Reklama

Projekt Warszawa vs PGE Skra Bełchatów - wielkie emocje na Torwarze (ZDJĘCIA)

22/01/2023 18:49

To był mecz, który dostarczył kibicom stołecznych siatkarzy wielkich emocji. Rozegrane na Torwarze spotkanie z PGE Skrą Bełchatów, w ramach 21. kolejki PlusLigi, Projekt Warszawa wygrał 3:2.

Za nami bardzo ważny mecz najlepszego warszawskiego klubu siatkarzy. Spotkanie w ramach 21. kolejki PlusLigi zostało zorganizowane na Torwarze, aby mogło przyglądać się mu więcej kibiców, niż w Arenie Ursynów, gdzie Projekt Warszawa ma swoją siedzibę.

Fani nie zawiedli, licznie przybyli na halę przy Łazienkowskiej, aby dopingować swoich ulubieńców i wszyscy w napięciu obserwowali poczynania siatkarzy już od pierwszych minut meczu. 

Zacięta walka

Warszawski klub od początku narzucił wysokie tempo zawodnikom ze Skry Bełchatów, dzięki czemu Projekt w pierwszej fazie seta prowadził już 8:5. Goście, którzy wystartowali bardzo niemrawo, zaczęli odrabiać straty. Po asie serwisowym Mateusza Bieńka, wynik był wyrównany 18:18, a później to właśnie Skra wyszła na trzypunktowe prowadzenie 25:22.

Drugi set od początku należał do naszych mistrzów, którzy wyszli na prowadzenie i utrzymywali je dłuższy czas.

Świetnie prezentowali się Linus Weber i Kevin Tillie, ale w końcu nadmiarowe punkty po stronie Projektu szybko stopniały i mieliśmy na tablicy wynik 18:18. W końcówce więcej błędów popełniali goście, a jeden z nich zakończył partię wynikiem 25:22 dla gospodarzy.

As serwisowy 

- "Trzeci set to powtórka obu poprzednich partii, ale tym razem górą byli bełchatowianie, którzy dzięki dobrym atakom Lukasa Vasiny i Wiktora Musiała wypracowali sobie prowadzenie. Seta atakiem z lewego skrzydła podsumował Filippo Lanza i to goście mieli wynik 2:1 na swoim koncie" - relacjonuje Sławomir Rynkowski, Dyrektor Komunikacji Projektu Warszawa.

Projekt nie dawał za wygraną i na początku czwartego seta miał przewagę 4:0. Po niesamowitej walce między drużynami był remis 17:17, ale dzięki asowi serwisowemu Piotra Nowakowskiemu partia została zakończona 25:21.

Kwintesencja siatkówki

To oznaczało jedno: wynik spotkania będzie zależny od tie-breaku. Kibice na trybunach "oszaleli". Emocje, które towarzyszyły tej części meczu jest trudno opisać. Ten set był prawdziwą kwintesencją siatkówki.

Na początku gospodarze mieli czteropunktową przewagę, później wynik wyrównano do 10:10. Końcówka to już majstersztyk w wykonaniu obu ekip, które szły punkt za punkt, aż do stanu… 25:25. Dopiero błąd Lanzy na skrzydle ustalił wynik seta na 27:25 dla Projektu i całego meczu na 3:2.

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do