
To wyjątkowo smutna wiadomość.
Na profilu FB Pubu Pod Pstrągiem pojawiło się następujące oświadczenie:
Z przykrością informujemy, że po 17 latach działalności zmuszeni zostaliśmy do zakończenia funkcjonowania Pubu Pod Pstrągiem. W związku z powyższym, nie dopełniliśmy wieloletniego zwyczaju i 1 kwietnia nie otworzyliśmy lokalu dla gości.
W tym miejscu, w imieniu całej naszej rodziny i załogi pragniemy serdecznie podziękować wszystkim naszym przyjaciołom i pokoleniowym klientom, którzy byli z nami od samego początku powstania Pubu Pod Pstrągiem. Przez kilkanaście lat byliście nierozerwaną częścią naszego życia, dlatego czujemy, jakby odebrano nam członków rodziny.
Nasi stali klienci z pewnością pamiętają, że z niewiadomych przyczyn przez lata borykaliśmy się z ogólną niechęcią administracji miejskiej: ciągłe kontrole, uchylanie koncesji, zakaz prowadzenia kina letniego i inne działania, momentami wręcz kuriozalne.
Przez cały ten okres próbowaliśmy rozmawiać z różnymi urzędnikami miejskimi i z pomocą naszych klientów i przyjaciół udawało nam się kontynuować działalność. Niestety w ciągu ostatnich 6 miesięcy nikt z decyzyjnych przedstawicieli m.st. Warszawy nie chciał się z nami spotkać. Co więcej, nie otrzymaliśmy merytorycznego wyjaśnienia, dlaczego po kilkunastu latach wyrzucono nas na bruk.
Pomimo tego, że sami odkryliśmy zapuszczone i spalone miejsce w sercu Parku Skaryszewskiego, własnymi siłami wyremontowaliśmy je od podstaw, nadaliśmy charakter, wypromowaliśmy, tchnęliśmy w to miejsce życie ciężko samemu pracując i żyjąc w lokalnej społeczności przez ponad siedemnaście lat, zostaliśmy bez żadnego powodu i bez żadnego merytorycznego uzasadnienia wystawieni do wiatru.
W związku z powyższym uprzejmie informujemy, że nie zamierzamy złożyć broni i będziemy walczyć o dalsze istnienie Pubu Pod Pstrągiem.
Jednocześnie życzymy Pani Izabelli Kaźmierczak Naczelnikowi Delegatury Biura Gospodarki Nieruchomościami w Dzielnicy Praga Południe, Panu Burmistrzowi Tomaszowi Kucharskiemu, Panu Wiceprezydentowi Jarosławowi Jóźwiakowi, Panu Marcinowi Bajko – Dyrektorowi Biura Gospodarki Nieruchomościami, a także innym urzędnikom miejskim i dzielnicowym bardzo zaangażowanym w likwidowanie naszej małej rodzinnej firmy (i nie tylko naszej), takiej samej sytuacji jak nasza, zamiast medalu za pracę na rzecz miasta i lokalnej społeczności, gdyż na medal z pewnością nie zasługuje likwidowanie miejsc pracy.
Jednocześnie zwracamy się do naszych przyjaciół o udzielenie nam wsparcia dla osiągnięcia celu, jakim jest powrót Pubu Pod Pstrągiem.
Załoga Pubu Pod Pstrągiem
Fot. Pub Pod Pstrągiem
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie