
Polska wobec Białorusi: chcemy się angażować i chcemy pomagać. Rozmowa z Grzegorzem Schetyną, byłym ministrem spraw zagranicznych, posłem PO-KO.
Jak były minister spraw zagranicznych ocenia politykę rządzących wobec Białorusi? Co zrobiłby Pan inaczej?
- Szansą na skuteczną politykę w tej mierze pozostaje nasza aktywna obecność w Brukseli, podtrzymywanie bilateralnych relacji, których celem pozostaje wsparcie Partnerstwa Wschodniego oraz idei i koncepcji, które leżą u jego podstaw. Za czasów Radosława Sikorskiego a potem moich w MSZ takie współdziałanie było faktem. Ministrowie spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego czy państw skandynawskich pojawiali się w Kijowie, w Tbilisi, w Kiszyniowie, jeździli tam, gdy była trudna sytuacja. Demonstrowało to również ważny wpływ polskiej dyplomacji na politykę wschodnią Unii Europejskiej, że byli tam razem z naszymi ministrami. Tego mi dziś brakuje: równie dobrych relacji z krajami, które mogłyby wesprzeć białoruskie dążenia do demokracji.
Uczestniczył Pan w spotkaniu z Pawłem Łatuszką, jednym z liderów opozycyjnej białoruskiej Rady Koordynacyjnej.
- Istotne, że wzięli w tym spotkaniu udział przedstawiciele różnych klubów parlamentarnych, władzy i opozycji. Odbyło się w ramach parlamentarnego zespołu ds. współpracy z Białorusią.
Czy dowiedział się Pan czegoś nowego?
- Dla mnie istotne były oceny, formułowane przez naszego gościa, wysłuchałem ich z uwagą. Wprost pochodzące z pierwszej ręki, dotyczące różnych scenariuszy wydarzeń, które zyskały własną dynamikę. Najbardziej istotne okazują się przemyślenia dotyczące kontaktów zarówno Białorusi z Rosją jak Białorusi z Unią Europejską.
Czy sprawy idą w dobrym kierunku, ma Pan takie przeświadczenie?
- To było ważne spotkanie. Dla mnie również istotne okazuje się to, że w kwestii Białorusi politycy opozycji i rząd mówią jednym głosem. Chcemy się angażować i chcemy pomagać.
Łukasz Perzyna
Fot. wnp.pl
CZYTAJ WIĘCEJ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie