
Samochodem, który nagle stanął w płomieniach, podróżowała kobieta z dzieckiem.
W poniedziałek - 26 lutego - około godz. 10.00, strażnicy miejscy przeprowadzali interwencję przy ul. Czyżewskiej. W pewnym momencie podszedł do nich zdenerwowany mężczyzna, informując o pożarze samochodu w okolicach skrzyżowania ul. Powsińskiej i ul. Św. Bonifacego. Funkcjonariusze niezwłocznie udali się we wskazanym kierunku.
Na jezdni stało auto marki BMW, spod maski którego buchały płomienie i dym. Z pojazdu wysiadła kobieta z czteroletnim dzieckiem. Pożar gasić próbowali przypadkowi kierowcy, jednak ich starania nie przynosiły zamierzonych efektów. Strażnicy zabezpieczyli więc miejsce zdarzenia, po czym wezwali straż pożarną i policję.
Przed przyjazdem służb, mundurowi udrożnili ulicę, żeby ułatwić strażakom dojazd do płonącego pojazdu. Kilkanaście minut później pożar udało się ugasić, a kobietą z dzieckiem zaopiekował się powiadomiony przez nią członek rodziny.
Źródło: Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie