
Kryzys związany z pandemią COVID-19 sprawia, że przychody samorządów z dnia na dzień dramatycznie maleją. Ograniczenie aktywności mieszkańców i działalności gospodarczej negatywnie wpływa przede wszystkim na dochody z podatków ściśle związanych z koniunkturą gospodarczą takich jak PIT, CIT i Podatek od Czynności Cywilnoprawnych. Należy się liczyć również z dramatycznym spadkiem przychodów majątkowych oraz z usług publicznych. Jednocześnie samorządy bardzo często w sposób znaczący uczestniczą w kosztach zwalczania epidemii. Wystarczy tylko wspomnieć, że to właśnie samorządy wojewódzkie i powiatowe utrzymuje zdecydowaną większość szpitali również tych zakaźnych.
Dlatego samorządowcy zaapelowali do premiera o natychmiastowe działania.
Jednym z pilniejszych działań w opinii samorządowców jest kwestia dalszych możliwości kredytowania inwestycji.
- Niezbędnym jest dostosowanie obecnie obowiązujących przepisów prawa do sytuacji kryzysowej, w jakiej znalazła się większość jednostek samorządu terytorialnego, m.in. poprzez złagodzenie narzuconych ustawą o finansach publicznych procedur ostrożnościowych. - stwierdza w rozmowie z nami Cezary Przybylski Marszałek Województwa Dolnośląskiego
- Obecna sytuacja stawia również pod znakiem zapytania możliwość utrzymania przez samorządy terytorialne ustawowych limitów spłaty zadłużenia. Natomiast rozpoczęcie jakichkolwiek dodatkowych zadań, kontynuowanie rozpoczętych inwestycji, jak również umożliwienie wykorzystania środków europejskich staje się niemożliwe bez finansowania zewnętrznego jednostek samorządu terytorialnego w postaci m.in. kredytów i pożyczek. - uważa Robert Raczyński Prezydent Lubina.
Samorządowcy skupieni wokół Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej zwracają uwagę na kwestie podatku janosikowego i ustawowego obowiązku wydawania pieniędzy na Budżet Obywatelski.
- Wielokrotnie podnosiliśmy kwestię wpłat do budżetu Państwa z tytułu podatku tzw. janosikowego. W tym roku ma on wynieść blisko 600 mln złotych. W tej sytuacji tej kwoty nie da się zapłacić. Konieczne są natychmiastowe zmian przynajmniej na najbliższe dwa lata, kiedy odbudujemy finanse województwa po epidemii - twierdzi prezes Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej i radny sejmiku pan Konrad Rytel.
- Pomysł Budżetu Obywatelskiego wyszedł z naszego środowiska wiele lat temu. Pomijając fakt, że w Warszawie wygląda on dość karykaturalnie, to w obecnym czasie należy go wstrzymać. Wydawanie dzisiaj na ten projekt 83 mln złotych rocznie jest nieuzasadnione. Jednak Warszawa jest miastem na prawach powiatu i zgodnie z ustawą musi go realizować. Proponujemy, aby kontynuacja Budżetu Obywatelskiego nie była dla nas obligatoryjna ustawowo. - dodaje Grzegorz Wysocki wiceprezes MWS.
Bezpartyjni samorządowcy skierowali petycję w tej sprawie do Prezesa Rady Ministrów pan Mateusza Morawieckiego. Apelują o jej poparcie zarówno innych samorządowców jak i mieszkańców.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie