
Schronisko Na Paluchu kontrolę ma już za sobą. Jakie wyszły z tego wnioski? Dlaczego do tego doszło? Szczegóły poniżej.
Schronisko Na Paluchu w Warszawie przeszło kontrolę jeszcze w sierpniu 2021 roku, po tym, jak w lipcu zapowiedział ją prezydent miasta Rafał Trzaskowski. Wówczas dotarły do niego wiadomości wolontariuszy o tym, że sytuacja w placówce jest kiepska.
Kontrola obejmowała zasady i funkcjonowanie wolontariatu w schronisku, prowadzenie procesów adopcji - w szczególności wprowadzenie nowej procedury adopcyjnej - oraz analizę wybranych procesów adopcyjnych psów. Chodziło również o sprawdzenie warunków bytowania kotów oraz wykorzystanie sprzętu medycznego do leczenia zwierząt. Zbadano działalność placówki w okresie od 1 stycznia 2020 r. do 31 lipca 2021 r.
Ustaleń kontroli dokonano w oparciu o dokumentację przekazaną przez schronisko, wyjaśnienia dyrekcji i pracowników oraz przeprowadzone oględziny w placówce. Dodatkowo zespół kontrolny spotkał się z trzema wolontariuszami, którzy przedstawili się jako reprezentanci wszystkich wolontariuszy Schroniska „Na Paluchu”. Złożyli oni swoje oświadczenia wraz z szeregiem dokumentów, które zostały szczegółowo przeanalizowane i włączone do akt.
Poniżej znajdują się wnioski po kontroli, które opublikowali urzędnicy z ratusza:
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie