Reklama

Schronisko Na Paluchu: wolontariusze skarżą się na rzeczniczkę ratusza Monikę Beuth-Lutyk

Schronisko Na Paluchu nadal ma kłopoty? Wolontariusze walczą już nie tylko z dyrekcją placówki, ale i z...rzeczniczką ratusza?

Batalia trwa od miesięcy...

Schronisko Na Paluchu: wolontariusze znowu "w akcji", szkoda tylko, że wydaje się być to nieskończoną batalią. Od kilku "dobrych" miesięcy wspomniani wolontariusze prowadzą spór z dyrekcją schroniska. Chodzi o procedurę adopcyjną, uruchomienie naboru do wolontariatu i o inwestycję w infrastrukturę placówki. 

Naszą jedyną pobudką jest troska o tych, którzy głosu nie mają – koty i psy, które ludzka bezmyślność lub okrucieństwo skazały na pobyt w tym miejscu. Nie interesują nas kwestie polityczne czy personalne. Spór z dyrekcją schroniska jest dla nas trudny, bo jesteśmy na słabszej pozycji. Dążymy do poprawy dobrostanu zwierząt. Protestujemy przeciwko rozwiązaniom, które mogą być niebezpieczne dla samych zwierząt lub mieszkańców Warszawy zainteresowanych adopcją zwierzęcia.

"Wystąpienia ze znamionami agresji personalnej"

Tym samym woluntariusze w petycji, którą otworzyli (i można ją podpisać W TYM MIEJSCU) zaznaczyli, że "nie mogą zgodzić się z wystąpieniami rzeczniczki miasta, które nie tylko wprowadzają w błąd opinię publiczną, ale noszą też znamiona agresji personalnej wobec przedstawiciela wolontariuszy". 

27 lipca 2021 r. rzeczniczka w odpowiedzi na zarzuty wolontariuszy dotyczące stanu infrastruktury w schronisku podparte dowodami w postaci zdjęć, powiedziała jednej ze stacji radiowych:

Są to nieprawdziwe zarzuty, wyssane z palca. W ciągu ostatnich 20 lat schronisko przeszło nieprawdopodobną przemianę. To są bardzo niesprawiedliwe oceny i jakaś próba wywarcia nacisku na dyrektorze schroniska. 

Pani Monika Beuth-Lutyk dodała wówczas, że "schronisko wyróżnia się na tle innych tego typu placówek w Polsce, a jego stan jest tak dobry, że pozwala na niesienie pomocy innym miejscom, jak Schronisko w Radysach, skąd warszawska placówka przejęła niemal setkę psów.". Kończąc, powiedziała takie słowa: "Zawsze można zdjęcia wykonać tak, żeby pokazywały jakiś obiekt maksymalnie niekorzystnie". 

Dwa dni później Ratusz ogłosił kontrolę w Schronisku, która zakończyła się wskazaniem nieprawidłowości i zaleceniem zmian. Sformułowanie „wyssane z palca zarzuty” czy insynuacja, że zdjęcia nieprawidłowości były przez nas robione intencjonalnie budują w odbiorcy obraz wolontariuszy jako kłamców i oszustów. Nie ma na to naszej zgody. - Tłumaczą wolontariusze w piśmie i kontynuują - Chcemy tutaj uświadomić przy tej okazji Pani Rzecznik, że w likwidacji schroniska w Radysach pomagało wiele fundacji i schronisk. Paluch nie jest wyjątkiem. Po ogłoszeniu raportu Biura Kontroli prezentowaliśmy poprzez naszych przedstawicieli swoje stanowisko w mediach. I znowu  Pani Rzecznik, odpowiadając na zarzuty formułowane przez Szymona Kostiuka stawia pytanie:

"W czyim interesie działa ten pan, bo raczej nie w interesie zwierząt, które są pod opieką schroniska "na Paluchu". Schronisko jest szanowaną placówką działającą od lat i ja bym powiedziała, że w skali kraju jest placówką wzorcową. Czego byśmy nie zrobili, to zawsze ze strony jednej osoby jest taki komentarz do mediów, że my coś ukrywamy, albo że tam jest jakaś straszna sytuacja. Naprawdę mamy tutaj do czynienia z absolutnie cynicznym i w zasadzie zupełnie nie rozumiem w jakim celu prowadzonym działaniem przez tego pana, którego nie będę już nazywać wolontariuszem, bo po prostu nie zasługuje na to miano.

Czy w placówkach wzorcowych kontrola daje 10 zaleceń pokontrolnych? Czy  w Mieście Stołecznym Warszawa standardem jest ignorowanie głosu ludzi walczących o dobro słabszych? Takie pytania zadają wolontariusze

Zaznaczyli, że pani rzecznik w swoich wypowiedziach używała języka wykluczenia. "Taki nienawistny dyskurs ze strony Rzeczniki miasta jest szokujący" - podkreślają. 

Co dalej, można zapytać? Spór jest coraz większy, angażuje się znacznie większą ilość osób, a każda z nich ma swoje własne stanowisko. Pytanie tylko: co zrobi z tym prezydent Warszawy, pan Rafał Trzaskowski i czy da się to rozegrać tak, aby nie ucierpiały bezdomne zwierzęta w schronisku? 

Masz newsa z Warszawy? Napisz do nas: [email protected]

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do