To, co się stało na terenie powiatu mińskiego, wstrząsnęło nie tylko całym województwem - ale całym krajem. Noworodek znaleziony w reklamówce.
Prokuratura Rejonowa w Mińsku Mazowieckim skierowała do Sądu Okręgowego w Siedlcach akt oskarżenia przeciwko Irynie K. oskarżonej o czyn z art. 149 kk. Zacznijmy od początku.... Ta historia mrozi krew w żyłach. Martwy noworodek został znaleziony w reklamówce...
Iryna K. zaszła w ciążę w bliżej nieustalonej dacie na początku 2024 r. W lipcu 2024 r. przyjechała do Polski w celach zarobkowych. Została zatrudniona w jednej z firm na terenie powiatu mińskiego. Na terenie zakładu znajdowały się m.in. budynki mieszkalne dla pracowników. W jednym z nich zamieszkała Iryna K. Pracownicy firmy dostrzegali u niej lekko odstający brzuch. Pytana o to, czy jest w ciąży zaprzeczała i mówiła, że ma problemy jelitowe.
W dniu 15 września 2024 r. Iryna K. w godzinach popołudniowych zeszła na parter do łazienki, gdzie urodziła noworodka płci męskiej. Dziecko było żywe, zdrowe (pozbawione jakichkolwiek zmian chorobowych, czy też nieprawidłowości rozwojowych) i zdolne do samodzielnego życia poza łonem matki – w przypadku właściwej opieki medycznej.
Iryna K. rozerwała pępowinę, a następnie włożyła żywe dziecko do worka na śmieci, który to worek wraz z noworodkiem wyniosła do kosza znajdującego się poza terenem zakładu pracy.
W nocy w/w doznała silnego krwotoku z dróg rodnych. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Iryna K. została przewieziona do szpitala. Tam przeprowadzono w trybie pilnym zabieg z powodu krwawienia z dróg rodnych i łyżeczkowania macicy. Pracownicy szpitala powiadomili o zdarzeniu Policję ze względu na obecność łożyska i brak płodu.

Jak przekazała Prokuratura Okręgowa w Siedlcach:
Prokurator przedstawił kobiecie zarzut dokonania zabójstwa żywego syna, będąc w okresie porodu i pod wpływem jego przebiegu, bezpośrednio po jego urodzeniu w ten sposób, że umieściła go w foliowym worku na śmieci, a następnie wyniosła je i umieściła w położonym nieopodal koszu na śmieci, co doprowadziło do zgonu noworodka, przy czym w momencie popełnienia tego czynu miała w znacznym stopniu ograniczoną możliwość rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem, tj. czynu z art. 149 kk w zw. z art. 31 § 2 kk.
Sąd Rejonowy w Mińsku Mazowieckim, uwzględniając wniosek prokuratora w tym zakresie, postanowił o tymczasowym aresztowaniu podejrzanej na okres 3 miesięcy. Obecnie wobec oskarżonej stosowane są wolnościowe środki zapobiegawcze.
Teraz grozi jej do pięciu lat pozbawienia wolności.
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie