
Na przestrzeni ostatnich dni w Warszawie doszło do trzech zabójstw seniorek - na obszarze różnych dzielnic. Służby zdradziły szczegóły.
Dwa dni temu pisaliśmy o serii zabójstw w Warszawie. Trzy starsze kobiety straciły życie, a wówczas mówiono o dwóch z trzech przypadków obrabowania ich mieszkań. Już wtedy zadawaliśmy sobie pytanie: czy w stolicy grasuje seryjny morderca? Okazało się, że sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana i tragiczna, niż można byłoby to sobie wyobrazić. Choć z początku ani policja, ani prokuratura nie chciały udzielać zbyt wielu informacji ze względu na dobro sprawy - co było zupełnie zrozumiałe - teraz odbyła się konferencja prasowa, na której ujawniono dramatyczne szczegóły. Sprawców zatrzymano.
Stołeczni funkcjonariusze schwytali dwóch mężczyzn: 45-letniego Polaka oraz 33-letniego obywatela Ukrainy. Podejrzani o te straszne zbrodnie dokonali ich na terenie trzech dzielnic; Śródmieścia, Ochoty i Ursynowa. Mundurowi intensywnie pracowali nad sprawami od 16 lutego, kiedy to ujawnione zostały zwłoki dwóch seniorek: 81-latki na warszawskim Śródmieściu i 80-latki na Ochocie. Do następnej zbrodni doszło na warszawskim Ursynowie, gdzie zamordowano 73-latkę.
Dzięki zaangażowaniu i determinacji stołecznych policjantów, w miniony wtorek w dzielnicy Ursynów, tuż po popełnionym przestępstwie został zatrzymany 45-latek, a kilka godzin później, drugi z mężczyzn podejrzany w tej sprawie.
- poinformował w komunikacie prasowym sierż. szt. Paweł Chmura z Komendy Stołecznej Policji.
Z ustaleń wynika, iż motywem działania zabójców był rabunek. Policja odzyskała skradzioną gotówkę i większość przedmiotów, które zginęły z mieszkań ofiar. Podejrzanym postawiono już zarzuty. Grozi im kara dożywocia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie