
Wczoraj na Targówku, na drugiej linii metra, doszło do drastycznego wydarzenia. Podróżni, którzy byli świadkami, byli wstrząśnięci.
W miniony poniedziałek (17 marca) pod Warszawą rozgrywały się dramatyczne chwile. Na jednej ze stacji PKP ktoś został potrącony przez pociąg. Poza tym, informowaliśmy już o nowym etapie budowy metra na Bemowie, z czym wiążą się kolejne zmiany i utrudnienia. Za to Plac Bankowy wciąż przechodzi wielką modernizację.
Tymczasem wczoraj - we wtorek, 19 marca - na Targówku doszło do kolejnej drastycznej sytuacji. Na drugiej linii metra, na stacji metra Trocka, mężczyzna mający około trzydziestu lat skoczył pod jeden z nadjeżdżających składów metra. Poszkodowanego przeniesiono z torów do karetki pogotowia, która pojawiła się na miejscu, a potem przetransportowano go do szpitala.
Na miejscu pracowało aż pięć zastępów Straży Pożarnej m.st. Warszawy, Policja, Zespół Ratownictwa Medycznego, a także nadzór ruchu. Parę stacji było wyłączonych z ruchu metra podczas akcji ratowniczej. Występowały ogromne utrudnienia w komunikacji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie