Reklama

Skończyć z bezradnością

Barcelona, jak Londyn, Manchester, Berlin, Paryż, Bruksela... Listę europejskich miast zaatakowanych przez islamskich terrorystów można by ciągnąć. Scenariusz jest zawsze ten sam. Zamach, ofiary, rozpacz i strach ludzi, oficjalny bełkot o „incydentach terrorystycznych”, propagandowe minimalizowanie zagrożeń zaraz po zamachach, krótka żałoba, sztampowe kondolencje oficjeli, brzmiące tak samo. I znów ta sama beznadziejna polityka otwierania się Europy na – głównie ‒ muzułmańskich imigrantów z Azji i Afryki. Sztuczne łzy Brukseli, prawdziwe łzy rodzin ofiar. Kontynuacja bezsensownego zapraszania, w praktyce, setek tysięcy ludzi do osiedlania się na kontynencie całkowicie rożnym od ich religii, obyczajów, hierarchii i wartości.

Polska nie wyraża na to zgody. My tych błędów uniknęliśmy. Dlatego w naszej ojczyźnie nie ma zamachów. Choć nasi rodacy giną w innych miejscach Europy. A UE musi wreszcie zmienić politykę imigracyjną: z ideologicznej na racjonalną. Inaczej dalej będą w Europie płynąć łzy rodzin opłakujących swoje dzieci, wnuki, rodziców, dziadków, a radykalni muzułmanie będą świętować ‒ jak to miało miejsce w piątek ‒ kolejny udany atak zadany chrześcijańskiej Europie.

*pełna wersja komentarza, jaki ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (19.08.2017)

 

 

 

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do