
Młode ptaki, które zagnieździły się na Pałacu Kultury i Nauki, zostały przypadkiem przepłoszone przez robotników. Jedno ze zwierząt nie żyje - w trakcie lotu zderzylo sie z jednym z wiezowcow. Inny ptak wylądował na galerii Złote Tarasy. Dzięki ogólnodostępnym kamerom los ptaków śledzą internauci.
Sokoły z PKiN
Gniazdo ptaków miesci sie pod iglica PKiN w Warszawie. Życie sokołów można obserwować 24 godziny całą dobę. Pod koniec maja zwierzęta były oznaczone - zostały też nadane im imiona w efekcie konkursu zorganizowanego przez Stowarzyszenie Na Rzecz Dzikich Zwierząt "Sokół" oraz PKiN - Śmigły, Wawer i Syrenka.
Ptaki zostały przypadkowo wypłoszone z gniazda przez robotników. Niestety jeden z nich nie żyje.
Z dnia na dzień ptaki stawały się coraz bardziej samodzielne. W czwartek miało jednak miejsce zdarzenie w wyniku którego zginął sokół Śmigły. Ptak zerwał się do lotu i uderzył w pobliski wieżowiec wystraszony przez robotników montujących nadajniki.
Panice uległy dwa następne ptaki - małej samicy udało się wylądować na dachu Złotych Tarasów. Stamtąd specjalna ekipa przetransportowała ją z powrotem do gniazda. Początkowo nie wiadomo było co stało się z trzecim z nich, Wawrem, był wypatrywany w okolicach Pałacu Kultury.
Stowarzyszenie "Sokół" odniosło się do sprawy w oświadczeniu. Przekazano w nim, że sokół Śmigły który niestety zginął, dzień wcześniej odbył lot zakończony szczęśliwym powrotem do gniazda, wobec czego spłoszenie nie mogło stanowić bezpośredniej przyczyny jego śmierci.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Fot. Stowarzyszenie 'Sokół'
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie