Reklama

„Taka wola Nieba”

Rozmowa z Anną Marią Anders – Marszałek Konfederacji Obywateli Kresów Rzeczypospolitej, córką Generała Andersa.

 

Blisko 155 tysięcy głosów. Olbrzymie poparcie wśród Polonii. Trzeci wynik w kraju, a jednak nie jest Pani senatorem. Czy chciałaby Pani to skomentować.

Cóż, teraz gdy powyborcze emocje już opadły można odpowiedzieć żartobliwie, cytując Rejenta Milczka z „Zemsty” Aleksandra Fredry – „ taka wola Nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba” ! Ale poważnie mówiąc jestem pod wielkim wrażeniem uzyskanego wyniku. Blisko 155.000 Polaków wybrało moją osobę jako swoją kandydatkę. To ogromny zaszczyt, ale i wielka odpowiedzialność. Trzeci najwyższy uzyskany wynik w wyborach do Senatu 2015, to dla mnie wielkie zobowiązanie wobec wszystkich Rodaków, którzy mi zaufali, ale także ogromna zachęta do dalszej pracy w Ojczyźnie oraz na rzecz Polonii i wszystkich Polaków poza granicami kraju. Uzyskany ogromny mandat zaufania społecznego umocnił we mnie przekonanie, że wielu Polaków prawdziwie pragnie pomóc mi w dokończeniu dzieła mego Ojca. Choć nie zostałam senatorem, poświęcę jeszcze więcej czasu i sił, aby pomóc w powrocie do Polski potomkom Polaków, przemocą wywiezionym z ziem dawnej Rzeczypospolitej, którzy do dziś żyją w byłych republikach sowieckich, a chcieliby wrócić do ojczyzny swych przodków. Będę prowadziła w Polsce różnorodne działania edukacyjne, ze szczególnym naciskiem na wychowanie patriotyczne i obywatelskie oraz umacnianie współpracy kraju z Polonią Świata i Polakami rozsianymi poza jego granicami.


Tegorocznym hasłem marszu niepodległości jest " Polska dla Polaków, Polacy dla Polski". Czego córka generała oczekuje od Polski a co chce jej dać?
 

W niektórych środowiskach to hasło wzbudza emocje i niepokój. Sądzę, że te głosy biorą się stąd, iż opacznie interpretują intencje organizatorów. Ja przede wszystkim dostrzegam w nim pragnienie, żeby nasza Ojczyzna była tak zorganizowana, aby nie trzeba było opuszczać kraju w poszukiwaniu lepszych warunków życia, tylko móc godziwie żyć i pracować w rodzinnych stronach, gdzie jesteśmy u siebie. Wiemy jak ogromna rzesza ludzi wyemigrowała w ostatnich latach z Polski. Opuścili Ojczyznę, bo mieli przekonanie, że jakiś innych kraj będzie dla nich lepszym miejscem życia i rozwoju. To smutne, bowiem w tym samym czasie ogromna liczba naszych sąsiadów ze wschodu przybyło do Polski, stwierdzając że tu im się żyje lepiej niż w ich rodzinnych stronach na Ukrainie, czy Białorusi. Pierwsza cześć hasła „Polska dla Polaków,” jest dla mnie dowodem tego, że powinniśmy tak kierować naszym krajem, aby Polacy widzieli perspektywę rozwoju swego i przyszłości swych rodzin tu na miejscu.  Ponadto drugi człon hasła „Polacy dla Polski” to dla mnie wyraz przekonania, że trzeba stworzyć warunki do powrotu dla potomków naszych rodaków przemocą wywiezionych przez Sowietów z Ojczyzny, aby jeżeli zechcą mogli żyć i pracować dla Polski w Ojczyźnie przodków.


Wybory wygrał zjednoczony obóz zmian. Jaka jest dla Pani najistotniejsza zmiana jaka powinna się dokonać w naszym kraju?

Najważniejsza jest przemiana mentalna. Ona ułatwi  przebudowę pozostałych dziedzin naszego życia. Chciałabym, aby tak kształtowano naszą rzeczywistość, aby budzić w społeczeństwie dawne poczucie honoru, uczciwości i gotowości poświęcenia we wspólnej pracy dla Polski. Chciałabym, aby odbudowano entuzjazm, który cechował nasz kraj w dwudziestoleciu międzywojennym i później przyświecał ruchowi Solidarności w latach osiemdziesiątych. Trzeba kształtować ducha, gdy on będzie silny i zdrowy przełamiemy inne trudności.


Jakie plany na najbliższy czas?

Bardzo ambitne. Po kampanii nabrałam nieco sił w USA, wypoczęłam i teraz będę chciała zaprosić do współpracy wszystkie zainteresowane środowiska w kraju i zagranicą, które poznałam w trakcie kampanii. Każda osoba się przyda we wspólnej pracy dla naszego kraju. Pracuję nad planem działań, które będę prowadziła w ramach:

  1. kampanii społecznej „Mam Polskę we krwi”,
  2. Konfederacji Obywateli Kresów Rzeczypospolitej,
  3. Fundacji im. Generała Władysława Andersa,
  4. oraz współpracującego ze mną Instytutu Tradycji Rzeczypospolitej i Samorządu Terytorialnego oraz innych organizacji i instytucji, z którymi nawiązałam kontakt i współpracę w kampanii wyborczej. Najbliższe tygodnie będą bardzo pracowite, planuje odwiedzić w najbliższym czasie Babice, Gubin i Gdańsk. Oczywiście także wezmę udział w państwowych uroczystościach Święta Niepodległości w Warszawie. Pojadę także wraz z weteranami II Korpusu do Włoch, aby uczcić pamięć żołnierzy mego Ojca. Zadań jest bardzo wiele. Tak więc praca, praca i służba na rzecz dopisania ostatniego rozdziału dzieła Generała Andersa.

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2015-11-11 12:32:54

    Felicitaciones ! Por la memoria de mi padre , amen.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do