
Za trzy dni Tłusty Czwartek, jedno z ulubionych, ruchomych świąt Polek i Polaków. Dlatego sprawdziliśmy, ile tym razem będą kosztowały pączki.
Zbliża się pierwsze "smaczne" święto w tym roku. Ponieważ Tłusty Czwartek zależy od Wielkanocy, jest to święto ruchome. Tym razem obchodzić je będziemy 8 lutego. W związku z tym sprawdziliśmy, ile będziemy musieli zapłacić za pyszne pączki, żeby dobrze się najeść. Jak wiadomo, droższe słodkości znajdziemy w bardziej luksusowych lokalach i markach. Na przykład u Magdy Gessler (cukiernia "Słodki Słony") pączek ma kosztować aż 22 złote. Opcje smakowe nie wybiegają jednak poza standardowe możliwości.
W wielu rzemieślniczych cukierniach i piekarniach nie zapłacimy za pączka mniej, niż 12/13 złotych. Oczywiście tańsze pączki czy faworki znajdziemy w sieciowych piekarniach, cukierniach, sklepach i marketach. W tym przypadku warto udać się na "polowanie" także po Tłustym Czwartku, bo wtedy organizowane są opłacalne promocje i pączki potrafią kosztować grosze.
Biorąc jednak pod uwagę tylko Tłusty Czwartek (jeszcze raz przypominamy: 8 lutego)... W Lidlu za podstawowy pączek z różą zapłacimy około 2.40 złotych; tymczasem za pączek z tiramisu - 2.99 złotych. W Auchanie pączek z malinami kosztuje około 2.49 złotych. Natomiast Biedronka ma w ofercie aż 18 rodzajów produktów, sprzedawanych z okazji zbliżającego się święta. Pączek z nadzieniem wiśniowym = 2.39 złotych za sztukę, jednocześnie pączek z nadzieniem karpatkowym = 2.99 złotych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie