
Pogoda sprzyja korzystającym z dobrodziejstw długiego weekendu. Niestety piękna aura z reguły oznacza też wzrost liczby wypadków na drogach. Bilans długiego weekendu już jest dramatyczny. Policja apeluje o ostrożną jazdę w czasie powrotu z odpoczynku.
Rozpoczynają się powroty z długiego weekendu, więc policja już pojawiła się w newralgicznych punktach na drogach garnizonu stołecznego. Funkcjonariusze zapowiadają, że "w czasie wzmożonych działań będą sprawdzali, czy kierujący stosują się do przepisów ruchu drogowego, w szczególności w zakresie dozwolonych limitów prędkości. Będą sprawdzać również stan trzeźwości kierowców i stan techniczny pojazdów. Skontrolują również, czy wszyscy podróżujący mają zapięte pasy i to, czy dzieci są właściwie przewożone".
Stołeczna drogówka przypomina wszystkim kierowcom, że odpowiadają nie tylko za siebie i przewożonych pasażerów, ale też innych uczestników ruchu drogowego.
Apele jedno, a rzeczywistość to drugie - niestety, wciąż wiele osób nie zwraca uwagi na przestrogi i dochodzi o wielu dramatycznych zdarzeń. Długi weekend jeszcze się nie skończył, a jego bilans już jest tragiczny. Według danych policji w czasie długiego weekendu utonęło aż 13 osób. W wypadkach drogowych rannych zostało 378 osób, a 38 zginęło. Funkcjonariusze zatrzymali już 1376 nietrzeźwych kierowców.
Uważajmy na siebie i innych! Wróćmy do domów bezpiecznie!
-
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie