Reklama

Wojewoda Mazowiecki - co nagle to po diable

26/02/2020 12:23

Wojewoda Mazowiecki stwierdził nieważność uchwały Rady Miasta Stołecznego Warszawy nr XXV/697/2020 w sprawie zasad i warunków sytuowania obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń z 16 stycznia 2020 r. Uchwała Rady m.st. Warszawy została podjęta z istotnym naruszeniem prawa w zakresie trybu jej podejmowania - pominięto konsultacje społeczne zmian uchwały oraz uzgodnienie ostatecznego kształtu zapisów uchwały z wojewódzkim konserwatorem zabytków.

- Warszawa potrzebuje dobrych regulacji dotyczących ładu w przestrzeni miejskiej. Uchwała krajobrazowa musi być jednak przyjęta zgodnie z prawem. Projektowana uchwała w toku prac przeszła istotne zmiany, które nie były konsultowane po pierwszym wyłożeniu, co czyni proces udziału społeczeństwa iluzorycznym, a nie można pominąć udziału społeczeństwa przy tak istotnej wpływającej na wiele aspektów życia regulacji prawnej – powiedział na konferencji Wojewoda Mazowiecki Konstanty Radziwiłł. – Przypomnę, że tą sprawą zajmuje się także Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który zwrócił uwagę na kwestię nośników komunikacji miejskiej i zagrożenie stworzenia monopolu.  W tej sprawie UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające, czy przepisy naruszają ustawę o ochronie konkurencji i konsumenta.  – dodał Wojewoda.

W odniesieniu do projektu uchwały krajobrazowej podlegającej uzgodnieniom z Mazowieckim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków w Warszawie, a także podlegającej, w dniach od 26 października do 19 listopada 2018 r., wyłożeniu do publicznego wglądu, dokonano szeregu zmian w tym także merytorycznych odnoszących się do samych zasad i warunków sytuowania obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń a także ich gabarytów, wpływających wprost na uprawnienia i obowiązki podmiotów zainteresowanych ustaleniami uchwały krajobrazowej, w tym przedsiębiorców, właścicieli nieruchomości, a także mieszkańców Warszawy. Nie może być uznawany jedynie w kategoriach czynności technicznej do obligatoryjnego przeprowadzenia, bowiem godzi to w cel dokonania uzgodnienia a więc akceptacji wszystkich rozwiązań zawartych w uchwale. Takie stanowisko prowadziłoby do rozumowania, iż istotne znaczenie ma jedynie fakt dokonania samego uzgodnienia, po którym można by było w sposób arbitralny (np. w wyniku uwzględnienia uwag) zmienić projekt uchwały, bez zaznajomienia z nowymi rozwiązaniami przestrzennymi właściwych do uzgodnienia organów (dyrektywa argumentum ad absurdum). Taka wykładnia przepisów wskazywałaby na fikcyjność uzgodnień.

W ocenie Wojewody Mazowieckiego wprowadzenie do projektu uchwały, już po wyłożeniu korekt zmieniających istotę projektowanej uchwały wymaga jego ponownego skonsultowania. Wśród zmian, co, do których nie zapewniono udziału społeczeństwa wymienić można m.in.:

- definicje nośników reklamowych formatu małego, średniego i dużego zapisano w zmienionym brzmieniu, w zakresie rozmiaru powierzchni ekspozycyjnych;
- definicje szyldów (kasetonowego, semaforowego, zmiennego) zapisano w zmienionym brzmieniu w zakresie wymiarów;
- zmieniono dopuszczalną maksymalną łączną liczbę szyldów umieszczonych na nieruchomości przez jeden podmiot prowadzący na niej działalność z dziesięciu na dwadzieścia;
- zmieniono łączną dopuszczalną powierzchnię szyldów na samoobsługowych urządzeniach technicznych tj. bankomaty, biletomaty, automaty wypożyczające rowery oraz automaty z napojami i przekąskami z maksymalnej powierzchni 0,50 m2 na łączną maksymalną powierzchnię 1 m2;
- wykreślono zapis dotyczący łącznej powierzchni ekspozycyjnej szyldów na powierzchni elewacji;
- tolerancję błędu wykonawczego dla gabarytów tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ich powierzchni ekspozycyjnych w wysokości 5 proc. zmieniono na dopuszczenie marginesu nie większego niż 1 proc. danego wymiaru;
- rozszerzono definicję słupa ogłoszeniowo – reklamowego,
- dopisano definicje: długotrwałej odporności na proces starzenia, elewacji reklamowej, powierzchni użytkowej handlu i usług, Wilanowskiego Parku Kulturowego;
- obiekty, obszary, zespoły budowlane i układy urbanistyczne wpisane do rejestru zabytków bądź ujęte w gminnej ewidencji zabytków zastąpiono sformułowaniem „obiekty ochrony konserwatorskiej".

Projektowana uchwała powinna być również uzgodniona z Mazowieckim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Jak stwierdził konserwator zabytków w treści uchwały wprowadzono znaczne i istotne zmiany, w stosunku do tej z 2018 r., która była uzgodniona. Zmieniony projekt uchwały powinien ponownie uzyskać akceptację ze strony nadzoru konserwatorskiego.

Przy podejmowaniu przedmiotowej uchwały doszło również do istotnego naruszenia zasad jej sporządzania. Rada m.st. Warszawy przekroczyła swoje uprawnienia ustawowe, wychodząc poza przepisy ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Przykładowo, w ustawie jedynie w przypadku szyldów, ustawodawca dopuścił określenie ich liczby. Ponadto w odniesieniu do nich nie jest prawnie dopuszczalne określenie standardów jakościowych oraz rodzajów materiałów budowlanych, z jakich mogą być one wykonane. Akty prawa miejscowego nie mogą regulować materii należących do przepisów wyższego rzędu i nie mogą być sprzeczne z nimi. Organy gminy, jako organy władzy publicznej obowiązane są działać na podstawie i w granicach prawa (art. 7 Konstytucji RP).

Tyle Wojewoda Mimo dość wyczerpującego 42 stronicowego uzasadnienia, którego analiza zajmie wiele dni już dzisiaj komentarze urzędników miejskich są jednoznaczne.  

- Nie rozumiem tej decyzji pana wojewody. Ubolewam, że została podjęta. Będziemy skarżyć tę decyzję do sądu administracyjnego. Jasno w tej uchwale jest napisane, jak powinna wyglądać procedura, nie przewidywała ona ponownego wyłożenia do konsultacji. Nawet prawnicy twierdzili, że jakby pojawiło się ponowne wyłożenie, to mogłoby być podstawą do kwestionowania uchwały - skomentował sprawę prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

"Analizujemy uzasadnienie i w najbliższych dniach będziemy kierować do Rady m.st. Warszawy propozycję zaskarżenia decyzji Wojewody" - zapowiedział w mediach społecznościowych Michał Olszewski, wiceprezydent stolicy.

"W mojej ocenie powyższe zarzuty są uznaniowe i nie znajdują dostatecznego oparcia ani w zapisach ustawowych, ani w dotychczasowym orzecznictwie. W decyzji wyraźna jest tendencja interpretacyjna zmierzająca do maksymalnego ograniczania prerogatyw władz publicznych bez oglądania się na spójność i celowość ocenianej regulacji. Jedno jest pewne - zasłużone gratulacje dla tych kilku spółek reklamowych, które nadal będą mogły decydować o wyglądzie stolicy Polski" - napisał  na Facebooku wicedyrektor Biura Architektury urzędu miasta Wojciech Wagner.

Czy władze miasta potraktują decyzję, jako polityczną i stanie się ona przedmiotem kampanii czy rzetelnie przeanalizują 42 stronicowe uzasadnienie decyzji i cofną się o krok i poprawią uchwałę zamiast brnąć w wieloletni spór prawny. Osobiście doradzam merytoryczną analizę i podjęcie drogi dialogu i naprawy najprawdopodobniej wadliwej regulacji. Ale kampania wyborcza ma swoje prawidła.

fot. gov.pl

 

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość elek- torat - niezalogowany 2020-02-27 12:20:40

    Zagarnęli Plac Piłsudskiego na strefę pomnikową to dlaczego nie zagarnąć wszystkiego.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do