
Nad ranem doszło do wypadku polskiego autokaru w Niemczech, który jechał z Warszawy do Belgii. Jak informuje MSZ, ranne jest 35 osób, w tym sześć ciężko.
Autokar należy do firmy "Sindbad". Jechał z Warszawy do Belgii, podróżowało nim 49 pasażerów i dwóch kierowców.
Jak podało w pierwszym komunikacie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, dzisiaj nad ranem, około godziny 3, "na autostradzie A-2 pomiędzy Irxleben a Bornstedt doszło do wypadku z udziałem polskiego autobusu. W wyniku zdarzenia zostało rannych wielu pasażerów, w tym obywatele RP".
Kolejne wiadomości były już bardziej precyzyjne. Konsul RP w Berlinie, który jechał na miejsce zdarzenia poinformował o liczbie rannych:
"Wypadek polskiego autokaru k. Magdeburga. 35 osób zostało rannych, w tym 6 ciężko. Nikomu nie zagraża utrata życia. Jestem w drodze do poszkodowanych" - powiadomił Marcin Król.
Na razie nieznane są przyczyny wypadku. Wiadomo, że autokar zjechał z trasy, przewrócił się na dach, być może kierowca zasnął. W drodze jest autokar zastępczy, który zabierze pasażerów niewymagających hospitalizacji. Na szczęście nikt nie jest w stanie zagrożenia życia.
Grafika: Google Maps
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie