
Wiemy m.in. że na terenie jednej ze śląskich miejscowości, dokonano wstrząsającego odkrycia. To w Rajczy. Szczegóły poniżej.
O dużym pożarze zakładu chemicznego w Sochaczewie już pisaliśmy; tak samo, jak o kiepskim zakończeniu przejażdżki w Małaszku. Nie zabrakło u nas również wiadomości na temat wypadku na trasie S8 z udziałem starszego mężczyzny bądź groźnego pożaru bloku w Ciechanowie.
Tymczasem w dniu wczorajszym (poniedziałek, 21 lipca 2025 roku) w okolicy trasy S1 w Rajczy w województwie śląskim, na drodze serwisowej dokonano strasznego i wstrząsającego odkrycia. Na terenie powiatu żywieckiego, w miejscowości Szare w gminie Milówka, dyżurny Komisariatu Policji otrzymał zgłoszenie o nieprzytomnym chłopcu, leżącym w danym miejscu. Zgodnie z przekazanymi informacjami, dziecko miało poważne obrażenia głowy, a obok niego leżała hulajnoga elektryczna.
Osoby zgłaszające bez wahania i jak najszybciej same rozpoczęły resuscytację, Jednakże pomimo szybkiej reakcji świadków oraz intensywnych działań służb, które prędko przybyły na miejsce... Życia dwunastoletniego chłopca nie udało się uratować. Zmarł.
Na miejscu zdarzenia czynności zaczęła prowadzić oczywiście prokuratura i policja.
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie