
To była wycieczka po mieście z prawdziwymi atrakcjami - piętrowy autobus turystyczny podczas skręcania, zawisł na wysokim krawężniku i utknął na skrzyżowaniu na trzy godziny.
Wszystko wydarzyło się 1 maja na Nowym Mieście. Kierowca turystycznego, piętrowego autokaru musiał źle ocenić albo odległość, albo wysokość krawężnika, bo skręcając na spadzistej drodze (z ul. Starej w Mostową), zahaczył tyłem o krawężnik i utknął na nim. Kompletnie zablokował skrzyżowanie na tych niewielkich uliczkach.
Kierowców z opresji ratowali strażnicy miejscy, którzy wskazywali im inną drogę. Wspierali też próby wydostania się z pułapki kierowcy autokaru, jednak wszystkie pomysły okazały się nieskuteczne.
"Konieczne było wezwanie potężnego podnośnika, a także mechanika - ponieważ w trakcie prób pokonania przeszkody, w autobusie awarii uległ układ przeniesienia napędu. Ostatecznie ruch na skrzyżowaniu udało się przywrócić dopiero po godzinie 20" - opowiadają strażnicy miejscy.
Informacja i zdjęcia: Straż Miejska
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie