
Kilka dni temu jedna z lokalnych imprez przekształciła się w istny koszmar, gdy przy ul. Foksal ujawniono zwłoki mężczyzny.
Była sobota - 9 listopada - po południu (około godziny 13.00), gdy w jednym z hostelowych pokoi przy ul. Foksal 16 na terenie dzielnicy Śródmieście m.st. Warszawy ujawniono... ciało mężczyzny. Portal Miejski Reporter relacjonował, iż mieszkańcy mówili o tym, że w nocy trwała impreza w jednym z lokali, a kilka/kilkanaście godzin później zaroiło się tam od policjantów. Wyszło na jaw, iż ochrona obiektu weszła do wspomnianego pokoju, gdzie znalazła czterech mężczyzn, z czego jeden z nich nie miał funkcji życiowych. Był martwy.
Mundurowi zatrzymali w sumie trzy osoby, aktualnie prowadzone są z nimi odpowiednie czynności. Na miejscu zdarzenia prowadzone były oczywiście oględziny pod nadzorem prokuratora. Wszczęte zostało dochodzenie w sprawie nieudzielenia pomocy Jakubowi Z. Cała sytuacja miała miejsce w hostelu "MOON". Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prok. Piotr Antoni w rozmowie z dziennikarzami powyższego portalu opowiedział, że ten człowiek, którego zwłoki znaleziono, w momencie odkrycia przez ochroniarzy, leżał brzuchem i twarzą skierowaną ku ziemi. Kiedy przekręcono go na plecy, zauważono brak oddechu oraz tętna. Kiedy lekarz pojawił się w pokoju hostelowym, stwierdził zgon. Przyczyny na razie nie są znane, zlecono autopsję.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie