
Oni nie proszą o podwyżkę świadczenia, a możliwość zarobienia jakichkolwiek pieniędzy, które pozwoliłyby podreperować ich tragicznie niskie domowe budżety. Opiekunowie osób z niepełnosprawnościami, aby zajmować się bliskimi, są zmuszeni do zupełnej rezygnacji z zatrudnienia i utrzymania rodzin za 2119 zł. Sprzeciwiając się tym nieludzkim przepisom, postanowili zaprotestować. Chcą godnie żyć i zajmować się bliskimi...
Dzisiaj o godzinie 14 grupa niepełnosprawnych, ich opiekunowie oraz osoby wspierające akcję, zebrali się przed Pałacem Prezydenckim, aby przedstawić swoją dramatyczną sytuację.
Inflacja rośnie, ceny szaleją i nie omija to również sprzętu rehabilitacyjnego, artykułów medycznych, leków (nie wszystkie przecież są refundowane) oraz usług niezbędnych do codziennego funkcjonowania osób z niepełnosprawnościami.
Wiele osób niepełnosprawnych nie jest w stanie funkcjonować samodzielnie, dlatego członkowie rodzin są zmuszeni do rezygnacji z pracy zawodowej na rzecz opieki nad nimi. W takiej sytuacji otrzymują świadczenie pielęgnacyjne w wysokości 2119 zł. Jest to jednak ściśle obwarowane zastrzeżeniem, że jeśli w czasie pobierania świadczenia opiekun zarobi chociaż przysłowiową złotówkę, zostanie ono mu odebrane. Nie ma więc możliwości dorobienia do tej kwoty nawet grosza. Mało tego, jeśli w domu są dwie osoby niepełnosprawne pod opieką jednej osoby, to i tak otrzymuje ona tylko jedno świadczenie w wysokości 2119 zł. Jak z tej kwoty utrzymać dom, zapewnić wyżywienie, kupić leki itd.? Oczywiście jest to niemożliwe!
Kolejne kuriozum, które dramatycznie wpływa na życie rodzin, w których są osoby niepełnosprawne, jest znaczne obniżenie świadczenia (do niewiele ponad 600 zł), jeśli niepełnosprawność powstała po ukończeniu 18 lat. Wystarczy zbyt późno postawiona diagnoza, czy wypadek do którego dojdzie dosłownie dzień po 18-tych urodzinach i zamiast ponad 2 tys. zł, opiekun dostanie zaledwie 620 zł.
Petycja z kilkunastoma postulatami, w tym właśnie umożliwienia podjęcia pracy przez opiekunów i wyrównanie świadczeń dla wszystkich opiekunów, trafiła dzisiaj do departamentu osób z niepełnosprawnościami w Pałacu Prezydenckim. Ma zostać przekazana parze prezydenckiej. Organizatorzy protestu mają spotkać się z ministrem Pawłem Wdówikiem.
Temat umożliwienie podjęcia pracy zarobkowej przez opiekunów osób niepełnosprawnych powraca co jakiś czas, jednak jest on ciągle odkładany. Czy tym razem znowu rządzący dojdą do wniosku, że jest mało istotny i niemożliwy do zrealizowania? Mamy nadzieję, że jednak nie i w końcu, ktoś postawi się na miejscu matek i ojców, którzy przy swoich dzieciach pracują 365 dni w roku 24 godziny na dobę bez wolnych weekendów, świąt i urlopów. Oni nie proszą o podwyżki. Oni chcą sami zarobić pieniądze. Potrzebują jedynie na to zgody...
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie