Czego słucha się w Warszawie - sprawdź te pozycje!

Warszawa kulturą stoi. Nic w tym dziwnego, ponieważ − jak na stolicę przystało − to właśnie nasze miasto organizuje najwięcej koncertów, wystaw i wernisaży, imprez filmowych czy spotkań autorskich z artystami, którzy licznie Warszawę zamieszkują. To tutaj drzemie kolebka sztuki wszelkiej maści i rozmiaru. A skoro mowa o sztuce, nie da się o niej mówić bez wspominania o literaturze. Zarówno beletrystyka, jak i poezja, spotykają się z zainteresowaniem warszawiaków, ceniących sobie sztukę słowa na równi ze sztuką filmową, niekiedy przedkładając nawet tę pierwszą nad drugą. Prawdziwy bibliofil nie obejrzy przecież żadnej ekranizacji przed przeczytaniem książkowego pierwowzoru.

Powiew przyszłości w audiobookach

Mimo przywiązania do tradycyjnej formy kultury, Warszawa, jak każde nowoczesne miasto świata, płynie z duchem czasu. Wpływa to na każdą dziedzinę życia, także rozrywkę. W teatrach roi się od efektów audiowizualnych, a treści doskonale znanych spektakli przerabiane są na nieco bardziej współczesną modłę. Wszystko to dzieje się po to, aby przyciągnąć i zaspokoić potrzeby łaknących świeżości widzów.

Nie inaczej jest z książkami. Mało kto dysponuje dzisiaj nadmiarem wolnego czasu, a multitasking jest w cenie, jak nigdy wcześniej. Wypełniamy dni niezliczoną ilością obowiązków, zarówno zawodowych, jak i prywatnych, zaczynając dodatkowe zajęcia już w przedszkolach, a nawet żłobkach. W szkolnych ławkach coraz częściej goszczą tablety i laptopy, wypierając powoli, lecz nieubłaganie, stare, poczciwe zeszyty w kratkę i rysowane na ich stronach szlaczki. W takiej rzeczywistości często nie ma miejsca na noszenie ze sobą ciężkich powieści do czytania w drodze do szkoły. Nawet na uczelnianych korytarzach widok studentów zaczytanych w oprawionych w skórę tomiszczach powoli odchodzi do lamusa. Szukamy w życiu wygody, łatwo dostępnych rozwiązań i aplikacji, które załatwią wszystkie nasze sprawy dnia codziennego jednym kliknięciem. Wygląda to tak samo na całym świecie, dlatego statystyczny mieszkaniec polskiej stolicy nie ma zamiaru odbiegać od tej normy.

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe czynniki, fakt, że platformy streamingowe przeżywają na przestrzeni ostatnich lat prawdziwe oblężenie, nie powinien nikogo dziwić. Serwisy z serialami, filmami, grami oraz media społecznościowe zrewolucjonizowały dział rozrywki i kultury. Podobnie jak zrobił to Storytel i jego audiobooki.

Czego słucha Warszawa?

Istnieją oczywiście książki, które po prostu lubimy mieć na półkach i niekoniecznie mowa tu o półkach wirtualnych. Klasyki gatunku, egzemplarze literatury pięknej czy bogato ilustrowane albumy, to coś, czego nie powstydzi się żaden miłośnik słowa pisanego. Dla innych publikacji wersja audio jest wręcz wymarzoną, bo zachęca do czytania nie tylko tych, którzy książki cenili do tej pory, ale i dużo większe grono odbiorców, którzy po tę formę rozrywki raczej zbyt często nie sięgali. A to największy plus audiobooków. Dodajmy do tego relatywnie niską cenę miesięcznego abonamentu, która umożliwia dostęp do tysięcy tytułów, i łatwą w obsłudze aplikację w osobistym smartfonie, a ręce same aż świerzbią, żeby spróbować.

Jednymi z najczęściej słuchanych gatunków są kryminały i thrillery. Przystępne w odbiorze, zwykle dość krótkie i idealne do słuchania w każdych warunkach, cieszą się sporą popularnością wśród młodych, jak i starszych użytkowników Storytel. Kto wie? Może mijany dziś w metrze pasażer słuchał właśnie jednej z najnowszych powieści Mike’a Omera? Autor bestsellerowej serii „Zoe Bentley” wrócił na rynek wydawniczy z kolejnym, równie ciekawym cyklem „Glenmore Park”. Pierwsza część tej doskonale zapowiadającej się rozrywki przedstawia nam śledczego, Mitchella Lonnie, który podąża tropem psychopatycznego, seryjnego mordercy. Bestia poluje na młode kobiety, wybierając je z pozoru zupełnie przypadkowo. W toku śledztwa wychodzi jednak na jaw, że każda z ofiar na kilka cennych minut przed śmiercią otrzymuje dokładną wskazówkę na temat sposobu, w jaki zginie. Czy śledczy poradzą sobie z tak nietypowym przeciwnikiem? Ile osób straci życie, zanim morderca z „Pajęczej sieci” powie ostatnie słowo? Elementy tej układanki składamy razem z Filipem Kosiorem − głosem opowieści w polskiej wersji językowej − dlatego pewne jest jedno: będzie bardzo mrocznie.

Jak mówi stare porzekadło, apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc i na jednym tytule raczej się nie kończy. Idąc dalej, a raczej cofając się w las, użytkownicy Storytel mogą sięgnąć właśnie po wspomniany wyżej bestseller autora. „Umysł zabójcy” otwierający trzyczęściową serię, to historia Zoe Bentley. Jako psycholog sądowy i konsultantka FBI, bohaterka często wspiera służby w rozwiązywaniu kryminalnych zagadek. Łącząc siły z agentem, który nie trzyma się żadnych zasad, Zoe powoli odkrywa tajemnice dusiciela, który balsamuje zwłoki swoich ofiar i układa w nienaturalnych pozach, upodabniając je do żywych. To klasyczna wersja opowieści, w której ściągający w pewnym momencie sam zaczyna być ściganym… Czy uda mu się umknąć?

Audiobooki pełne wrażeń

Warszawiacy wyraźnie lubują się w historiach mrożących krew w żyłach, ponieważ na ich listach czytelniczych w serwisie Storytel prym wiedzie również tytuł innego autora kryminałów. Linwood Barclay i jego powieść „Bez śladu” poruszą najmniejszą cząstką niepokoju, który w sobie podświadomie tłumimy.

Historia tajemniczego zaginięcia i powrót do tych niewyjaśnionych wydarzeń sprzed 25 lat sprawia, że całe życie bohaterki książki chwieje się w posadach, a słuchając jej trudno się powstrzymać przed trwożliwym zerkaniem przez ramię. Każdy cień wygląda podejrzanie, a obce twarze wywołują niepokój. Powieść autora to mistrzowsko poprowadzona fabuła, trzymająca w napięciu od pierwszego do ostatniego zdania. Audiobook w sam raz na powrót do domu nocnym autobusem lub wieczór przy kubku gorącej herbaty dla tych nieco mniej odważnych słuchaczy.

Ten specyficzny gatunek literacki nie musi jednak oznaczać wyłącznie mroku i ohydnych zbrodni, od których włos jeży się na głowie. Kryminał to również niezastąpiona Joanna Chmielewska − królowa śmiechu, ironii i pewnego rodzaju groteski, którą uwielbia kolejne już pokolenie czytelników. Jeśli więc kryminał lekki i z przymrużeniem oka, to tylko u niej! Autorka z powodzeniem podbija rynek audiobooków, a wszystko za sprawą ulubionego bohatera tysięcy jej fanów. Gdy w grę wchodzą: śledztwo w sprawie zdrowego jedzenia, wpadki nieporadnego życiowo architekta oraz podróż w rejony najdzikszego zakątka kraju, to musi być zabawa. Lesio i „Dzikie białko” polecają się na każdą okoliczność, o czym świadczy niesłabnące zainteresowanie tym audiobookiem. A jeśli komuś potrzeba dodatkowej zachęty, to tutaj specjalny dopisek: czyta Tomasz Kot. I więcej pisać nie będziemy.

Książki w wersji audio na stałe zadomowiły się na ulicach miast, rozsiadły w wygodnych, domowych fotelach i przycupnęły w naszych smartfonach, nawet offline. Wystarczy jedno kliknięcie, żeby przenieść się w świat fantazji i przygody, rozpocząć podróż do innego świata i nieznanych problemów. Nigdy wcześniej obcowanie z literaturą nie było tak łatwe jak dziś. Ani tak tanie. Platforma Storytel proponuje swoim użytkownikom darmowy dostęp do ogromnej biblioteki audio przez próbny okres siedmiu dni. Ten czas w zupełności wystarcza, aby się przekonać czy słuchanie audiobooków to nasza bajka. Miesięczny dostęp do wirtualnych półek , to kwota, która wystarczyłaby ledwie na jedną, papierową książkę. A Storytel nie osiada na laurach. Doceniony przez słuchaczy, serwis wciąż się rozwija, a kolejne tytuły pojawiają się jak grzyby po deszczu. Nic dziwnego, że pędzący przez życie warszawiacy tak chętnie korzystają z tego udogodnienia. Słuchając, ucząc i bawiąc się przednio.