Czy na warszawskich ulicach jest bezpiecznie? Zarząd Dróg Miejskich publikuje raport za 2016 r.

Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie opublikował raport o stanie bezpieczeństwa na drogach stolicy w 2016 roku. Wynika z niego, że w ubiegłym roku doszło w Warszawie do 914 wypadków, o 5 proc. mniej niż rok wcześniej, zginęły w nich 54 osoby ( o 7 mniej niż w 2015 r.), rannych było 1037 osób (o 49 mniej niż rok wcześniej). Najczęściej do wypadków dochodziło w godzinach 16:00-18:00. Liczba wypadków znacząco spada w piątek, następnie w sobotę, zaś w ciągu tygodnia utrzymuje się na podobnym poziomie. W niedzielę wraca do poziomu tygodniowego.

Piesi uczestniczyli w 61 proc. wypadków, 10 proc. stało się z ich winy, za ok. 90 proc. odpowiadają kierowcy. Co piąty poszkodowany w wypadku pieszy odniósł ciężkie obrażenia, tak więc liczba osób ciężko rannych wśród pieszych wzrosła w porównaniu z rokiem ubiegłym. Wśród poszkodowanych co dziesiąty, to kierowca. Z raportu wynika, że największe zagrożenie na ulicach stanowią kierowcy, którzy są odpowiedzialni za 682 wypadków, jednak mniej niż w roku 2015 (732). Przyczyną ponad ¼ (256) było nieudzielenie pierwszeństwa pieszemu.

Kierowcy jednośladów spowodowali w 2016 roku 68 wypadków, w których zginęło 5 motocyklistów. 49 osób zostało rannych. Rowerzyści spowodowali 42 wypadki. Uczestniczyli w 153, rannych było  137. Dwóch zginęło. Odsetek poszkodowanych wśród rowerzystów to 16,5 proc. Według statystyk liczba ciężko rannych rowerzystów podwoiła się.

Zarząd Dróg Miejskich uznał, że najbardziej niebezpiecznymi miejscami w Warszawie są  skrzyżowania. I wytypował te najbardziej niebezpieczne, gdzie najczęściej dochodziło do wypadków. Są to: skrzyżowanie Andersa z Anielewicza na Muranowie, Rondo Starzyńskiego, oraz skrzyżowanie Bursztynowej z Żegańską w Wawrze. Jako niebezpieczne odcinki dróg - wymieniono fragment Alei Prymasa Tysiąclecia między Górczewską a Wolską, Myśliborska między Światowida a Pasażem Sławika, Św. Wincentego miedzy Borzymowską a Gilarską, Jagiellońska między Golędzinowską a Batalionu Platerówek oraz Armii Ludowej między placem na Rozdrożu i Solcem.