Czy ubezpieczenie na narty w Polsce jest w ogóle potrzebne?

Wyjeżdżając za granicę, z pewnością zastanawiasz się nad wykupieniem ubezpieczenia turystycznego lub w przypadku wyjazdu na stok – ubezpieczenia na narty. Nieco inaczej zapewne podchodzisz do ubezpieczania na wyjazd w Polsce. Tutaj masz ubezpieczenie zdrowotne, a więc w razie potrzeby możesz liczyć na pomoc lekarza. Poza tym raczej nie będziesz musiał płacić za akcję ratowniczą w górach. Ta w naszym kraju jest bezpłatna. Czy to oznacza, że ubezpieczenie narciarskie w Polsce nie jest potrzebne? Mogłoby się tak wydawać. Jednak polisa narciarska niesie dużo szerszy zakres ochrony niż pokrycie kosztów akcji ratowniczej i leczenia.

Wyjeżdżasz na narty do Zieleńca. Albo do Białki Tatrzańskiej. Przed Tobą cały tydzień białego szaleństwa na stoku. Zakładasz ubranie narciarskie. Sprzęt wypożyczasz w ośrodku. Już pierwszego dnia panują świetne warunki do uprawiania tego sportu. Jest mroźno, ale na policzkach czujesz przyjemne promienie słońca. Cieszysz się chwilą i kolejnymi zjazdami po świetnie przygotowanym stoku.

W pewnym momencie czujesz jak kręci Ci się w głowie. Tracisz na moment orientację. To chwilowe osłabienie wystarczyło, żebyś wjechał w innego narciarza. Upadacie. Ty masz skręcona kostkę, a on złamaną rękę.

Niezbyt udany początek urlopu, prawda? Ze skręconą kostką raczej nie wrócisz na stok. W dodatku będziesz musiał wypłacić odszkodowanie osobie, która przez Ciebie ucierpiał. Z pewnością też nie będzie mogła kontynuować wymarzonego, aktywnego urlopu.

Narciarstwo jest jedną z bardziej kontuzyjnych dyscyplin. Naprawdę nie trzeba wiele, żeby doznać urazu albo spowodować szkodę innemu użytkownikowi stoku. Obrażenia doznane na nartach zwykle oznaczają koniec z tą dyscypliną. Przynajmniej na jakiś czas. Jeśli doznasz jedynie stłuczenia, być może uda Ci się wrócić na stok po kilku dniach. Poważniejsze urazy prawdopodobnie będą wymagały od Ciebie większej cierpliwości i odłożenia w czasie aktywności fizycznej.

Samo uszkodzenie ciała to jedno. Niezbędne badania, leczenie, zabiegi i rehabilitacja – drugie. Możesz potrzebować pomocy lekarza, fizjoterapeuty. Być może również kosztownych leków i sprzętu medycznego, który pozwoli Ci poruszać się do czasu powrotu do pełnej sprawności.

W Polsce część tych usług otrzymasz bezpłatnie w ramach NFZ. Oczekiwanie na interwencję lekarza i rehabilitację może Trochę potrwać. Jeśli konieczna będzie natychmiastowa pomoc, a tę uda się uzyskać tylko w prywatnej klinice, przydadzą Ci się pieniądze. Z ubezpieczenia na narty.

Czy wyjeżdżając na narty, możesz wykupić ubezpieczenie podróżne?

Ubezpieczenie turystyczne i narciarskie są ubezpieczeniami na wyjazd. Nie oznaczają jednak tego samego. Ubezpieczenie narciarskie ma szerszy zakres niż polisa turystyczna.

Nie każde ubezpieczenie turystyczne obejmuje ochroną osoby uprawiające sport. Najczęściej dotyczy ono wyjazdu wypoczynkowego. Ale niektórzy ubezpieczyciele oferują w ramach tego rodzaju polisy również ochronę dla narciarzy. Zazwyczaj jednak chodzi tu o narciarstwo amatorskie i uprawiane na wyznaczonych do tego szlakach.

Ubezpieczenie narciarskie zapewnia ochronę na wyjazd, jak w przypadku ubezpieczenia turystycznego. Ale ochrona ta jest rozszerzona o ryzyko związane z jeżdżeniem na nartach lub desce. Także jeśli w grę wchodzą bardziej ryzykowne odmiany tego sportu.

Leczenie za granicą jest często bardzo drogie. Nic dziwnego, że tak duży nacisk kładzie się na wysokie sumy ubezpieczeniowe. Zwłaszcza sumy ubezpieczenia kosztów leczenia. Ubezpieczenie na narty w Polsce powinno się składać z tego typu ochrony, jednak może ona dotyczyć niższych sum.

Więcej o ubezpieczeniu kosztów leczenia możesz przeczytać na https://mubi.pl/ubezpieczenie-kosztow-leczenia/.

Wyższe odszkodowanie powinno gwarantować za to NNW i OC w życiu prywatnym. Pierwsze pozwoli Ci uzyskać pieniądze za uszczerbek na zdrowiu. Drugie zwolni Cię z wypłacania odszkodowania tym, których potrącisz na stoku. Zrobi to za Ciebie ubezpieczyciel.

Ubezpieczenie kosztów leczenia, NNW i OC to baza polisy narciarskiej. Nie jest to jednak wszystko, czego jako narciarz powinieneś wymagać od ubezpieczyciela. W przypadku wyjazdu na narty przyda Ci się też:

• ubezpieczenie sprzętu sportowego, jeśli zabierasz swój ekwipunek,
• zwrot kosztów karnetu, jeśli wykupujesz tygodniową wejściówkę na stok, a już na początku wyjazdu złamiesz nogę,
• klauzulę alkoholową, jeśli w przerwie obiadowej planujesz wypić grzane wino.