
Z Donaldem Tuskiem, przewodniczącym Platformy Obywatelskiej rozmawia Łukasz Perzyna.
- Czy w Polsce podobnie jak we Francji w związku z pandemią dostęp od miejsc publicznych powinien zostać faktycznie ograniczony do osób zaszczepionych przeciw koronawirusowi?
- Po to mamy paszporty covidowe, żeby służyły nam nie tylko do okazywania ich przy wyjeździe za granicę. Należy ograniczyć dostęp do przestrzeni publicznej do osób już zaszczepionych na COVID-19. Takie było wcześniejsze zalecenie Rady Medycznej. Skoro politycy przystali na jej powołanie, powinni słuchać wskazówek fachowców, epidemiologów. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie niezbędne rozwiązania mogą zostać wprowadzone z powodu postawy pisowskiej ekipy. Skoro jednak władza zdecydowała się, zgodnie ze wskazaniami Rady, na obowiązek szczepień dla wybranych grup zawodowych jak służba zdrowia, nauczyciele czy funkcjonariusze mundurowi, powinna to respektować, bo zwłoka obarczona jest ryzykiem.
- Posłowie PiS przygotowali też jednak projekt, który pozwala pracodawcom sprawdzić, czy osoby u nich zatrudnione się zaszczepiły?
- Projekt posła Hoca zrzuca odpowiedzialność na pracodawców. A to państwo powinno wziąć na siebie tę odpowiedzialność. Jarosław Kaczyński jest szantażowany przez antyszczepionkowców i Zbigniewa Ziobrę. Właśnie to powoduje, że nie mamy pieniędzy z Unii Europejskiej, a rząd nie podejmuje skutecznych działań antycovidowych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie