
Była wczesna godzina, gdy na skrzyżowaniu ul. Grochowskiej z ul. Wspólnej drogi doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego.
Nastolatkowie dają w pióra, a strażacy działają, by gasić pożary jak najszybciej. Wcześniej informowaliśmy między innymi o płomieniach, które zaczęły trawić jedną ze śródmiejskich restauracji. Teraz mamy dla was kolejną, nieprzyjemną historię, która rozegrała się rankiem drugiego listopada bieżącego roku.
Był wczesny zmrok, gdy strażnicy miejscy patrolowali Pragę-Południe. Na skrzyżowaniu ul. Grochowskiej i ul. Wspólnej Drogi zastali wówczas dramatyczną scenę. Za przejściem dla pieszych, na drodze leżała młoda kobieta, a przed nią stała taksówka. Oczywistym było, iż chwilę wcześniej musiało dojść tam do potrącenia pieszej. Roztrzęsiony pracownik przewozu osób klęczał nad pokrzywdzoną.
Kobieta była przytomna, ale roztrzęsiona. Nie pamiętała momentu uderzenia, skarżyła się na ból głowy i straszne zimno. Zaopiekowano się nią wtedy do przyjazdu policji i - co ważniejsze - karetki pogotowia ratunkowego. W międzyczasie ustalono również świadka wypadku, który zrelacjonował, jak taksówka skręcała w lewo z Wspólnej Drogi i z dużym impetem uderzyła w poszkodowaną, przechodzącą na zielonym świetle na drugą stronę Grochowskiej i przewiozła ją na masce ponad 10 metrów.
Sam kierowca tłumaczył, że oślepiło go słońce i nie widział nikogo na przejściu. Błyskawicznie na miejscu zjawiło się pogotowie, które zabrało poszkodowaną do szpitala. Strażnicy przekazali policji dane świadka. Dalsze czynności na miejscu zdarzenia prowadziła policja.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szaleniem ciekaw, czy szanowna Pani Redaktor przeczytała ten artykuł przed jego dodaniem. Raz wczesna godzina, raz wczesny zmrok, a raz ranek drugiego listopada. No i ta ulica Wspólnej Drogi? Co to za potworek lingwistyczny?
Tak w skrócie...kierujący przewozem ośób jechał w stronę wschodu zachodzącego słońca wczesnym zmrokiem, kiedy oślepiło go słońce i potrącił niewiastę, która na zielonym świetle przechodząc przez pasy nie zeszła mu z drogi. Pani Agato w życiu nie przepuściła takiego bubla do odbiorców. Mam nadzieję, że to był ostatni artykuł który wyszedł spod pani ręki
Tak w skrócie...kierujący przewozem ośób jechał w stronę wschodu zachodzącego słońca wczesnym zmrokiem, kiedy oślepiło go słońce i potrącił niewiastę, która na zielonym świetle przechodząc przez pasy nie zeszła mu z drogi. Pani Agato w życiu nie przepuściła takiego bubla do odbiorców. Mam nadzieję, że to był ostatni artykuł który wyszedł spod pani ręki
Tak w skrócie...kierujący przewozem ośób jechał w stronę wschodu zachodzącego słońca wczesnym zmrokiem, kiedy oślepiło go słońce i potrącił niewiastę, która na zielonym świetle przechodząc przez pasy nie zeszła mu z drogi. Pani Agato w życiu nie przepuściła takiego bubla do odbiorców. Mam nadzieję, że to był ostatni artykuł który wyszedł spod pani ręki
Proszę osobę poszkodowaną w wypadku lub jej rodzinę o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990