Reklama

Energa Basket Liga: Legia Warszawa vs Spójnia Stargard – spotkanie pełne emocji! (ZDJĘCIA I FILM)

07/05/2023 11:43

Mamy to! Pierwszy krok do półfinału zrobiony! W pierwszym meczu serii ćwierćfinałowej fazy play-off Energa Basket Ligi Legia pokonała Spójnię Stargard 84:77.

Trudno opisać to, co działo się wczoraj na parkiecie hali w OSiR Bemowo, bo tak dynamicznego, pełnego emocji spotkania, kibice stołecznego klubu dawno nie widzieli. Istne szaleństwo – to najlepsze podsumowanie meczu, który został rozegrany w ramach serii ćwierćfinałowej fazy play-off Energa Basket Ligii pomiędzy Legią Warszawa a PGE Spójnią Stargard. Dzięki wygranej 84:77 Zieloni Kanonierzy prowadzą w rywalizacji do trzech zwycięstw 1:0, a to pierwszy krok w kierunku półfinału!

Zaczęło się mało optymistycznie, tym bardziej, że wszyscy mieli w pamięci wcześniejsze porażki legionistów w serii zasadniczej z rywalami ze Stargardu. Już po czterech minutach goście prowadzili 10:5. Na szczęście szybko strata została wyrównana przez Travisa Leslie, Grzegorza Kulkę i Kyle Vinalesa, Legia wyszła na prowadzenie. To nie pomogło jednak wygrać pierwszej kwarty, bo Spójnia skutecznie atakowała i to ona zakończyła tę część meczu lepszym wynikiem – 21:15.

Po trzech minutach drugiej kwarty stołeczni koszykarze odrobili straty i wyszli na prowadzenie dzięki m.in. świetnych wejściach pod kosz Arica Holmana, który wywołał aplauz kibiców efektownym wsadem.

Zieloni Kanonierzy przyspieszyli, skutecznie kontrowali Geoffrey Groselle i Travis Leslie, dzięki czemu pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 39:31.

Emocje były ogromne. Na początku trzeciej kwarty czwarty faul popełnił Dariusz Wyka i w jego miejsce wszedł Geoffrey Groselle.

Swoją niemoc zza łuku przełamał w końcu Aric Holman i warszawianie wciąż wygrywali, tym razem 47:38. Spójnia nie zamierzała rezygnować z walki o zwycięstwo – Gruszecki, Benson i Kikowski sprawili, że przewaga Legii stopniała do jednego oczka. Gospodarze odpowiedzieli rywalom „trójką” Łukasza Koszarka i celnymi rzutami wolnymi Grzegorza Kulki. Przed ostatnią kwartą meczu Zieloni Kanonierzy prowadzili 58:56.

Czwarta kwarta to remis na początku, później jednopunktowa przewaga gości. Sytuacja zmieniała się z minuty na minutę. Było coraz bardziej nerwowo, „bo stargardzianie często uciekali się do popełnienia przewinienia w celu zatrzymania rywala”. Nasi koszykarze wykorzystywali te sytuacje zdobywając punkty spod kosza, aby uniknąć nerwowej końcówki, bo emocje były coraz większe.

Na niespełna dwie minuty przed końcową syreną zbudowali solidną ośmiopunktową przewagę, której już nie pozwolili sobie wydrzeć. Ostatecznie Legia Warszawa pokonała PGE Spójnię Stargard 84:77 i w serii ćwierćfinałowej prowadzonej do trzech zwycięstw, prowadzi 1:0. Kolejny mecz tej serii już w poniedziałek, 8 maja o godz. 18:00 w hali OSiR Bemowo.

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do