
Legia Warszawa w rozgrywanym dzisiaj meczu towarzyskim z czeską Viktorią Pilzno dostała prawdziwą lekcję piłki. Podopieczni trenera Romeo Jozaka przegrali aż 1:5. Naszych piłkarzy nie usprawiedliwia nawet fakt, że Viktoria zajmuje aktualnie pierwsze miejsce w tabeli czeskiej ekstraklasy. Pilzno po 16 kolejkach ma na swoim koncie 15 wygranych, 1 remis i żadnej przegranej.
- Viktoria Pilzno to trudny przeciwnik. Podjęliśmy ryzyko - nie zamknęliśmy się na własnej połowie, lecz staraliśmy się grać ofensywnie. To ryzyko się jednak nie opłaciło. Przetestowaliśmy pewne nowe rozwiązania taktyczne. Gole traciliśmy w dziecinny sposób, po własnych błędach, które nie powinny mieć miejsca. - tak mecz podsumował trener stołecznej Legii Warszawa Romeo Jozak.
Do przerwy Czesi prowadzili już 3:0. Po zmianie stron, w 62 minucie, nadzieję na poprawę rezultatu dał Hamalainen. Jednak to nasi rywale trafili później jeszcze dwa razy i mecz zakończył się wysoką przegraną 1:5.
Przed Legią najbliższe spotkanie o punkty już 9 lutego. Na wyjeździe zagramy z Zagłębiem Lubin.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie