
Marszałek Elżbieta Witek przemówieniem rozpoczęła dzisiejszą manifestację „Matki wołają: przestańcie strzelać do dzieci”. I chociaż unikamy cytowania wystąpień polityków, bo najczęściej są one po prostu nudne, to wywołało emocje, więc warto poświęcić mu chwilę. Tym bardziej, że te słowa opisują wszystko - cały sens dzisiejszego protestu.
Elżbieta Witek zaczęła od tego, że na manifestacji nie jest jako marszałek, a jako kobieta, Polka, matka i babcia. Podkreśliła, że każda matka tylko raz w życiu cieszy się z płaczu swojego dziecka – zaraz po jego narodzinach, bo to oznacza, że ono oddycha, że jest zdrowe żyje. Później, każdy płacz dziecka jest dla matki wielkim przeżyciem, bólem, a wszyscy wiemy co teraz dzieje się na Ukrainie, jak cierpią tam dzieci i ich matki.
Wiem, że moje słowa nie dotrą do Putina, ale gdybym mogła mu coś powiedzieć, to powiedziałabym: panie Putin, jest pan nie tylko zbrodniarzem, jest pan wielkim tchórzem, ponieważ nie walczy pan z armią, której nie może pan pokonać. Walczy pan z dziećmi, kobietami, z kobietami w ciąży. Gwałcą pańscy rodacy Ukrainki. Pan tej wojny nie wygra. Pan tę wojnę już przegrał!
Nawoływała też kobiety na całym świecie do walki o prawa kobiet na Ukrainie, o prawo do życia, do bezpieczeństwa, bezpiecznego wychowywania dzieci. Apel dotyczył też kobiet z Rosji.
Wy też jesteście matkami. Znacie te same uczucia co my. Nie pozwólcie waszym synom mordować ukraińskich kobiet i dzieci – mówiła Elżbieta Witek.
Manifestacja zorganizowana przez kluby „Gazety Polskiej” przeszła z Placu Trzech Krzyży przed ambasadę rosyjską. Wzięli w niej udział m.in. Mateusz Morawiecki z rodziną, ambasador Ukrainy Andrij Deszczyca, Marlena Maląg, Michał Dworczyk. Było wiele rodzin z dziećmi. Przed ambasadą wyposzczone zostały symboliczne balony.
Zdjęcia: Paweł Małaczewski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie