
"Do warszawskiej sieci kanalizacyjnej codziennie trafiają potężne ilości śmieci" - zaznacza MPWiK, które zleciło badania, potwierdzające tę tezę.
Kanalarze tylko w pierwszej połowie bieżącego roku, wydobyli z kanalizacji średnio piętnaście ton odpadów na dobę. W 2022 roku było to średnio dziewięć ton na dobę. Codziennie trafiają tam m.in. resztki jedzenia, zużyte pieluchy, patyczki higieniczne czy inne rodzaje przedmiotów higienicznych. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zleciło badanie, które ujawniło szczegóły.
Według danych mieszkańcy stolicy w teorii wiedzą, jak segregować śmieci, ale i tak "traktują sedes jak kosz na odpady". Problem jest coraz większy. We wspomnianym badaniu przeprowadzonym przez Agencję Badawczą SW Research (na zlecenie MPWiK) aż 86 procent ankietowanych przyznało, że co najmniej raz na "jakiś czas" pozbywa się odpadów za pośrednictwem toalety.
Oprócz wspomnianych na początku produktów, w systemie kanalizacyjnym można też znaleźć m.in. olej po smażeniu, a nawet resztki farb czy innych materiałów budowlanych. Jak widać, czasem można się zdziwić.
Poniżej rada na nadchodzące święta:
"W trosce o spokojne święta, spędzone bez awarii kanalizacyjnych, Wodociągi Warszawskie apelują, by, przygotowując bożonarodzeniowe dania, nie wyrzucać resztek żywności czy opakowań do toalet".
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie