
Czy chłodny, mglisty piątkowy poranek nie wróży nic dobrego na nadchodzący weekend?
To była zimna noc, jakiej już dawno nie mieliśmy. W Warszawie i okolicy temperatura spadła miejscami nawet do 4 stopni Celsjusza, choć przeważnie słupki rtęci pokazywały od 6 do 8 stopni. Na większości obszarów można też było zaobserwować mgły, które na szczęście teraz już ustępują.
Jaka jest prognoza pogody?
Jak zapowiada Krzysztof Piasecki z „Pogoda w stolicy jak i w okolicy”, będzie coraz cieplej. Temperatura rośnie i powinna osiągnąć ok. 20 stopni. Niestety nie mamy co liczyć dzisiaj na zbyt wiele słońca, bo chmur będzie przybywać. Nie powinno jednak padać, a wiatr pozostanie słaby i zmienny.
Co dalej w pogodzie? Nadchodzi lato – w sobotę i w niedzielę temperatura coraz wyższa. Maksymalnie ma dojść do 24 – 26 stopni Celsjusza i co najważniejsze – pojawi się słońce! Deszcz możliwy jest ewentualnie dopiero na koniec weekendu – w niedzielę wieczorem.
Potem poczujemy prawdziwie letnią aurę, bo według prognoz po niedzieli czekają nas upały z temperaturą oscylującą wokół 30 stopni.
Zatem – planujmy najbliższy czas aktywnie, na świeżym powietrzu, nie tylko w weekend ale również przez wszystkie kolejne dni!
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie