
Policjanci będą patrolować na rowerach? Według jednego z projektów do budżetu obywatelskiego na 2022 rok, jest to dobry pomysł...
Warszawa co roku płaci za dodatkowe patrole policyjne, zwane służbą ponadnormatywną. W samym 2020 roku miasto wyłożyło na ten cel pięć milionów złotych, z czego 500 tysięcy złotych przeznaczono na patrole...konne. Dlaczego zamiast tego nie zainwestować w patrole rowerowe?
Zaletą patroli na rowerach jest możliwość znacznie szybszego przemieszczania się niż patrole piesze z jednoczesną możliwością dotarcia do wszystkich zakamarków, co ma duże znaczenie podczas pościgów. W przeciwieństwie do patroli w samochodach rowery nie stoją w korkach, więc w godzinach szczytu patrole rowerowe będą szybsze od zmotoryzowanych.
Pomysł zakłada, że codziennie od marca do listopada po mieście jeździłyby trzy dwuosobowe patrole.
W Warszawie jest 650 km infrastruktury rowerowej, z których większość nie jest w żaden sposób patrolowana. W konsekwencji po drogach dla rowerów regularnie jeżdżą motocykle i samochody, co jest bardzo niebezpieczne. W Warszawie jest także ponad 1000 km ulic o ruchu uspokojonym, gdzie rowerzyści a zwłaszcza policja na rowerach powinni czuć się bezpiecznie.
W poprzednich latach koncepcję negatywnie zweryfikowała Komenda Stołeczna Policji. Autor liczy na to, że za zmianą komendanta, przyjdzie również zmiana decyzji. Przecież latem przy Wiśle można zobaczyć, jak pracują rowerowe patrole. Szacunkowy koszt realizacji zadania to 600 000, 00 złotych. Wchodzą w to jeszcze szkolenia funkcjonariuszy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie