
Młody obywatel Iraku nie zatrzymał się do kontroli drogowej prowadzonej przez funkcjonariuszy Straży Granicznej. Pościg za kierowcą trwał aż od Grabówki pod Białymstokiem.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 17 października. Kierowca Audi nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Postanowił uciec policjantom Straży Granicznej, która ruszyła za nim zaraz w pościg.
Jadąc z prędkością 200 kilometrów na godzinę przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle w chwili gdy na przejściu znajdowali się piesi - opowiadają białostoccy policjanci.
Po kilkunastu kilometrach młody kierowca skręcił na parkingi przy ul. Andersa w Białymstoku. Jak relacjonują policjanci zaczął jechać chodnikami i omijał zaparkowane samochody ryzykując zderzenie z nimi. Ostatecznie drogę zagrodzili mu policjanci z białostockiej placówki. Po zatrzymaniu okazało się, że mężczyzna jest 22-letnim obywatelem Iraku, mieszkającym w Szwecji. W jego samochodzie natomiast znajdowało się 6 Irakijczyków - dwóch schowanych w bagażniku samochodu.
Funkcjonariusze informują, że przekazali nielegalnych imigrantów Straży Granicznej. 22-letni kierowca trafił do aresztu i czeka na decyzję w sprawie ustalenia odpowiedzialności karnej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie