
W dniu dzisiejszym kolejny dawny członek byłej organizacji młodzieżowej KPN "Świt Niepodległości" został uhonorowany Krzyżem Wolności i Solidarności. Uroczystość miała miejsce w Ursusie podczas obchodów 45 rocznicy protestów robotniczych z 1976.
Sławomir Gąsior (mieszkaniec Sulejówka, rocznik 1968) w latach 1986-1989 czynnie uczestniczył w bieżącej działalności warszawskiej KPN. Kolportował podziemną "bibułę", brał udział w akcjach ulotkowych oraz malowania haseł na murach. Współpracował między innymi z działaczami opozycji niepodległościowej: Andrzejem Szomańskim, Zbigniewem Kędzierskim i Wiesławem Gęsickim. Był aktywny podczas demonstracji i niezależnych uroczystości patriotycznych (przygotowywanie transparentów, dostarczanie materiałów propagandowych na miejsce itp.) W styczniu 1988 r. brał udział w obozie młodzieżówki KPN na Podkarpaciu, którego przebieg zakłóciła interwencja Służby Bezpieczeństwa działająca z polecenia prokuratora Stanisława Piotrowicza z Jasła. Był zatrzymany przez milicję podczas demonstracji zorganizowanej przez KPN i PPS przed obradami okrągłego stołu pod hasłem: żądamy wolnych wyborów. Dwukrotnie uczestniczył w Marszach Szlakiem I Kompanii Kadrowej w latach 1987 i 1988, które były formą demonstracji niepodległościowej organizowanej przez środowiska opozycyjne z Krakowa, Warszawy i Gdańska.
Grupa afiliowana przy Konfederacji Polski Niepodległej pod nazwą "Świt Niepodległości" była w okresie 1986-1989 organizacją warszawskiej młodzieży licealnej (ok. 40 osób m.in. z Liceum im. Kruczkowskiego w Ursusie, z Technikum Elektromechanicznym im. Kasprzaka, z Liceum Księgarskiego, z Liceum Medycznego w Pruszkowie, z kilku szkół praskich, z Liceum im. Curie na Żoliborzu) Grupa wydawała pismo "Świt Niepodległości", organizowała akcje ulotkowe i akcje rozwieszania transparentów. Po śmierci Andrzeja Szomańskiego w 1987 jego nazwisko było podawane jako nazwisko patrona grupy.
Na zdjęciu transparent z 1987 r. odnaleziony na strychu w Sulejówku kilkanaście dni temu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie