To dzisiaj mieszkańcy Wesołej protestowali przeciw obwodnicy.

Manifestacja, którą zapowiadaliśmy kilka dni temu, odbyła się dzisiaj (25.02.19 roku). Mieszkańcy Wesołej i Sulejówka protestowali przeciwko budowie Wschodniej Obwodnicy Warszawy, której część miałaby mieścić się właśnie w Wesołej.

Pierwsza runda

Przed siedzibą Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska zebrało się blisko dwieście osób. Oczywiście pojawiły się i transparenty, zawierające różne hasła: "tunel ratuje, nasyp rujnuje" bądź "nie poddamy się bez walki". Rzeczywiście, to wydarzenie można by nazwać pierwszą rundą. 

Początkiem były przemówienia, natomiast ok. godz. 16.30 uczestnicy protestu ruszyli jezdnią południową ul. Wawelskiej do alei Niepodległości. Później skręcili w lewo, przechodząc pod placówkę Ministerstwa Infrastruktury. Już ten etap przemarszu sprawił kierowcom samochodów i autobusów, a także pasażerom nie lada kłopot, ponieważ zamknięto ruch na obu jezdniach Wawelskiej oraz mogły zdarzać się opóźnienia w kursowaniu tramwajów na al. Niepodległości czy Chałubińskiego. Manifestacja zakończyła się na skrzyżowaniu Chałubińskiego z Al. Jerozolimskimi ok. godziny 18.30. 

Kiepska decyzja 

Pod koniec grudnia 2018 roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała postanowienie środowiskowe dla wariantu zielonego obwodnicy biegnącej po nasypie do centrum dzielnicy. Towarzyszył temu nakaz natychmiastowej wykonalności, co wzbudziło w mieszkańcach niezadowolenie i ostrą niechęć. W efekcie takich działań od ludzi z okolic wpłynęło aż 500 odwołań od decyzji. Portal tvnwarszawa.tvn24.pl dokładnie opisuje reakcję na wiadomość o danej decyzji:

"Zdaniem aktywistów ze stowarzyszenia Sąsiedzi dla Wesołej oraz samych mieszkańców, decyzja RDOŚ została wydana z naruszeniem przepisów, a jej autorzy nie wzięli pod uwagę między innymi aktualnych analiz akustycznych. Wariant czerwony, czyli biegnący przez południową część dzielnicy, byłby według nich lepszy nie tylko dla środowiska, ale i dla komfortu ich życia."

Fot. pxhere.com