Reklama

Wiwat Konstytucja!

03/05/2016 12:01
03

godz: 12:00

Przez całą noc trwały w Warszawie wiwaty. Na Krakowskim Przedmieściu było pełno mieszczan, szlachty i magnatów. Tłumek młodzieży przesiadywał na Rynku popijając węgrzyna. Tu i ówdzie wesoło podśpiewywano, ten i ów toczył gorące dysputy. Nie mamy fortec, kraj nasz na wszystkie strony otwarty, nie może być inaczej zasłoniony, tylko piersiami obywatelów! – wołał do grupy zebranych pod Barbakanem młodzieniec w czapce krakusce z ręką wzniesioną ku górze. Takie sceny i takie sytuacje można było spotkać na każdym kroku. Powszechny był entuzjazm, zapał patriotyczny i atmosfera radości.

Kilka godzin wcześniej owego 3 maja 1791 roku miały miejsce wydarzenia, które na zawsze wpisały się na karty narodowych dziejów. Przed południem burzliwe obrady Sejmu przerwał poseł inflancki Michał Zabiełło. Wstał z miejsca, spojrzał w kierunku króla i zwrócił się, a właściwie krzyknął do posłów: „Jestem za projektem i każdy jest za nim, kto prawdziwie kocha Ojczyznę! Prosimy cię Najjaśniejszy Panie, abyś na wykonanie jego złożył przysięgę”. Większość powstała z miejsc i zawołała: Niech żyje Konstytucja! Widząc, co się dzieje, król skinął na pazia, który podsunął natychmiast krzesło. Stanisław August wspiął się na mebel i po odczytaniu przez biskupa krakowskiego Feliksa Turskiego roty przysięgi, wypowiedział słowo „ślubuję!”Potwierdził tym samym ważność Uchwały Sejmu. W powszechnym uniesieniu posłowie wraz z monarchą wyszli z Zamku, kierując się do katedry. Tam ponownie powtórzono przysięgę i przy okrzykach „Wiwat król!”, „Wiwat wszystkie stany!” rozpoczęło się świętowanie. Tak w największym skrócie można przypomnieć o tym, co wydarzyło się 225 lat temu w Warszawie.

Co było powodem tej powszechnej radości? Co zapowiadała nowa Ustawa Rządowa? O tym trzeba przypomnieć również w telegraficznym skrócie.

Ustawa Rządowa z dnia 3 maja 1791 roku zmieniała zasadniczo ustrój państwowy, oparty do tego czasu na wolnej elekcji. Rzeczpospolita miała stać się monarchią konstytucyjną. Na miejsce wolnej elekcji wprowadzono elekcję w ramach dynastii Zniesione zostało liberum veto – zasadę umożliwiająca unieważnienie uchwał sejmowych nawet przez jednego posła. Ustawa Rządowa wprowadzała trójpodział władzy. Władzę ustawodawczą stanowił dwu izbowy parlament, wykonawczą król, a sądowniczą sąd. O tym, że Konstytucja była pierwszym w Europie a drugim na świecie nowoczesnym aktem prawnym nasi pradziadowie, którzy wylegli na ulice 3 maja zapewne nie mieli pojęcia. Natomiast w Petersburgu szybko zorientowano się, jakie znaczenie ma dokument, dzięki któremu rozpoczęła się naprawa Rzeczpospolitej. Nastąpiła interwencja w efekcie, której Konstytucja 3 Maja stała się według słów jednego z jej twórców „ostatnia wolą i testamentem ginącej ojczyzny”.

Mimo rozbiorów, przegranych powstań, pamięć o Konstytucji 3 Maja przetrwała do odzyskania Niepodległości w 1918 r. Z pokolenia na pokolenie przekazywano ją, jako tradycję niosąca na swych ramionach to, co w polskiej polityce mogło być najlepsze. Dążenie do naprawy państwa, obronę wolności, walkę z obcą interwencją. W II rzeczpospolitej był to najważniejsze święto państwowe. Po II wojnie światowej w okresie dyktatury komunistycznej, świętowanie rocznicy majowej było zakazane.

W okresie stalinowskim za publiczne demonstrowanie przywiązania do tego święta groziło więzienie. Pod koniec lat 80-tych władze zmieniły kurs i próbowały „zaadoptować” polskie święto wolności do swoich celów. Służyły temu artykuły w prasie, odprawa wojskowa przed Zamkiem Królewskim i okolicznościowe wystąpienia przedstawicieli reżimu. Społeczeństwo odpowiedziało na tę nieudolną próbę zawłaszczania tradycji patriotycznej manifestacjami w obronie wolności, aresztowanych działaczy opozycji i zniewoleniu. Trzeciomajowe demonstracje były brutalnie i często krwawo tłumione przez siły milicji i ZOMO. Po upadku komunizmu, od 1990 roku 3 Maja jest świętem państwowym.

Jerzy Woźniak
 

Na zdjęciach w galerii poniżej oryginał Konstytucji 3 Maja, która została wystawiona w Muzeum Łazienek Królewskich w Warszawie.

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do