Reklama

PiS traci większość w Sejmie

26/06/2021 09:48

W tym samym tygodniu, w którym PiS wygrał w Sejmie serię prestiżowych głosowań, kolejno skutecznie broniąc przed odwołaniem wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego, wicepremiera Jacka Sasina oraz ministrów Mariusza Kamińskiego (sprawy wewnętrzne) i Michała Dworczyka (Kancelaria Premiera) - klub parlamentarny stracił większość w wyniku odejścia trojga posłów, którzy założyli koło Wybór Polska. Gabinet Mariusza Morawieckiego od piątku formalnie stał się rządem mniejszościowym, co nie znaczy, że zabraknie mu głosów: pozyska je z kręgów Pawła Kukiza lub Konfederacji. Zaś Jarosław Kaczyński może zdecydować o wyborach przed terminem lub przynajmniej nimi straszyć.

Wybór Polska to nowe koło, które założyli Zbigniew Girzyński, Arkadiusz Czartoryski oraz Małgorzata Janowska, która objęła jego przewodnictwo. Z chwilą ich odejścia klub PiS stopniał do 229 posłów: wszystkich jest 460, pękła więc psychologiczna granica, chociaż formacja Kaczyńskiego nie tylko zachowuje zdolność do rządzenia, ale oddalając wnioski o cztery dymisje potwierdziła ją niedawno.

Za to politycy PiS, czemu dała wyraz rzeczniczka Anita Czerwińska, sugerują, że decyzje dwóch posłów mają związek z toczącymi się postępowaniami. Dzień wcześniej Centralne Biuro Antykorupcyjne wkroczyło do siedziby firmy byłego posła i eks -rzecznika PiS Adama Hofmana R4S. Związany z nim zawodowo i towarzysko pozostaje Girzyński. Zaś co do Czartoryskiego, miał on się według Czerwińskeij domagać wyjaśnienia postępowań w sprawie elektrowni Ostrołęka, które miały go dotyczyć, ale władze partii jakoby odmówiły, bo sprawą zajmują się służby specjalne. Tylko Janowską wyłącza Czerwińska z tych sugestii. Sugeruje, że zaszło nieporozumienie. Posłanka ma prawo powrotu do PiS jeśli zechce. 

Pokazuje to wszystko, że nie sprawy polityczne mają zdecydować o faktycznym zachowaniu lub utracie przez PiS większości i zdolności rządzenia. Ci, co zostali nie tylko stawiają pod ścianą oponentów, ale dają też do zrozumienia co spotka następnych posłów, którzy zechcą pójść w ich ślady. 

Premiera nowego koła przekształcona została w licytację na haki, jeśli użyć slangu aparatów partyjnych. 

Posłowie nowego koła Wybór Polska uzasadniają odejście porzuceniem przez PiS spraw przedsiębiorców. Jeśli polityka rządzących się nie zmieni - ostrzega Girzyński - jedynymi w Polsce pracodawcami pozostaną państwo i zagraniczne korporacje. Secesjoniści zarzucają też PiS niszczenie energetyki, dotyczy to tak samo Ostrołęki jak Bełchatowa, z którego posłanką jest Janowska. Elektrownia w Ostrołęce miała spełnić wyśrubowane normy unijne, a jednak zdecydowano, że pomimo wydanych już na nią pieniędzy stanie się rumowiskiem a nowe miejsca pracy nie powstaną. Jednak w dniu promocji nowej inicjatywy dyskusja na argumenty zeszła na plan dalszy. Rządzący sugerują, że bardziej liczą się sprawy, prowadzone przez CBA. PiS również własnym dysydentom postanowił narzucić własny styl uprawiania polityki. Raczej będą się tłumaczyć, niż ich krytyczny przekaz się przebije do opinii publicznej.       

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do