
Pomimo niskiej temperatury i dość wczesnej pory, Opozycja Uliczna zebrała się, by wyrazić solidarność z represjonowanym pisarzem. Przyszło około stu osób.
Happening rozpoczął się punktualnie o 15, puszczeniem znanej piosenki "Mniej niż zero". Chwilę później Beata Molik, założycielka stowarzyszenia Prawem w Bezprawie, wiceprezeska wydawnictwa Arbitror, organizatorka wielu akcji przeciwko Czarnkowi i dziennikarka Obywatela Wszechświata, otworzyła zgromadzenie. Powiedziała też kilka słów tytułem wstępu.
Tomasz Piątek jest dziennikarzem i pisarzem, autorem licznych publikacji, obnażających między innymi powiązania przedstawicieli obecnej władzy z Rosją. Pisze także powieści, jednak największe kontrowersje wzbudzają utwory o tematyce politycznej:
Antypapież (Wydawnictwo Krytyki Politycznej 2011)
Macierewicz i jego tajemnice (Wydawnictwo Arbitror 2017)
Macierewicz. Jak to się stało (Wydawnictwo Arbitror 2018)
Morawiecki i jego tajemnice (Wydawnictwo Arbitror 2019)
Duda i jego tajemnice, współautor z Marcinem Celińskim (Wydawnictwo Arbitror 2020)
Rydzyk i przyjaciele. Kręte ścieżki 1945–1999 (Wydawnictwo Arbitror 2021)
Rydzyk i przyjaciele. Wielkie żniwo 1999–2020 (Wydawnictwo Arbitror 2021)
Kaczyński i jego pajęczyna. Tkanie sieci 1949-1995 (Wydawnictwo Arbitror 2022)
Tomasz Piątek został skazany w trybie zaocznym, czyli bez rozprawy.
Pozwał go... Tomasz Misiak, były senator Platformy Obywatelskiej. Piątek ujawnił jego związki z aferą taśmową oraz powiązania z Kremlem.
Co ciekawe, wszystkie zawiadomienia o sprawach cywilnych dochodziły do pisarza bez problemu, natomiast o karnych...trafiały pod nieaktualny adres. Piątek nie wiedział, że toczy się przeciwko niemu jakieś postępowanie.
Pisarz został skazany na 8 miesięcy prac społecznych.
Uczestnicy zostali poproszeni o przyniesienie wyciętych z papieru "zer", wizerunków Ziobry oraz mioteł.
Organizatorzy, a także osoby wypowiadające się, zwracali uwagę na to, że wymiar sprawiedliwości został przejęty przez partię rządzącą, z Ziobrą jako prokuratorem generalnym. Niektórzy-w tym organizatorka wydarzenia- sami mieli wyroki nakazowe i dopiero po fakcie dowiadywali się, że zostali skazani.
W ramach happeningu kilkakrotnie rozrzucono papierowe zera i wizerunki Ziobry, po czym zamieciono je na taczkę z napisem "Ziobro- one way ticket", wypożyczoną z Miasteczka Wolność. Każdemu zamiataniu towarzyszyła muzyka, uczestnicy mieli więc okazję się rozgrzać, a przy tym potańczyć i pożartować. Niektórzy wspominali, że dawno się tak dobrze nie bawili na proteście, a obecna władza boi się śmiechu i żartów.
Happening wraz z przemówieniami trwał około godziny, po czym rozrzucone "zera" zostały ostatecznie pozamiatane i wyrzucone do kosza.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie