Reklama

Zmarła Elżbieta Zającówna

Tragiczne wieści ze świata kinematografii i teatru. Na wieczny spoczynek odeszła ceniona aktorka - Elżbieta Zającówna.

Wcześniej dnia dzisiejszego zapowiadaliśmy poważne problemy, które końcem listopada zaczną występować na Wisłostradzie i mogą potrwać aż kilka tygodni. Pisaliśmy również o tragicznym wypadku, do którego doszło 28 października na terenie warszawskiej Woli. Teraz dowiedzieliśmy się o kolejnej tragedii, tym razem ze świata kinematografii i teatru... 

W wieku 66 lat zmarła ceniona aktorka i artystka - Elżbieta Zającówna. Znana była ona między innymi z takich produkcji, jak "Vabank", "Seksmisja" oraz "Matki, żony i kochanki". O śmierci legendarnej polskiej osobistości poinformował Związek Artystów Scen Polskich niecałą godzinę temu. Tak napisano w poście na jednym z popularnych portalów społecznościowych: 

Z wielkim smutkiem i niedowierzaniem żegnamy naszą koleżankę Elżbietę Zającównę, członkinię ZASP-u, absolwentkę krakowskiej PWST, którą ukończyła grając Dziewczynę i Bajaderę w przedstawieniu dyplomowym „Pieszo” Mrożka.

W jednym z wywiadów powiedziała: „Uwielbiam się śmiać, uwielbiam wesołych ludzi. Tak właśnie chcę żyć…”

I taką Cię zapamiętamy.

Żegnaj Elu!

Aktorka występowała na przykład na scenie tych warszawskich teatrów: Syrena, Na Targówku, Komedia i Bajka, Teatru Nowego w Łodzi, czy Teatru Miejskiego w Lesznie. Ostatnią premierę zagrała natomiast w sztuce „Freda i Zuza” Meggi W. Wrightt pokazanej w Promie Kultury na Saskiej Kępie. 

Na razie szczegółowe informacje dotyczące konkretnej przyczyny śmierci aktorki nie są znane.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: Onet
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do