
"To prawdziwa zmora sezonu" - Hulajnogi elektryczne powinny iść, a raczej jechać, do diabła? Wypadek - tym razem w Lipsku.
W Radomiu miał miejsce - następny - wypadek z udziałem hulajnogi elektrycznej. Z samego rana pisaliśmy też o dwukrotnym pożarze tego samego kombajnu. Natomiast do teraz trwa akcja gaśnicza na Podlasiu.
Za to w miniony piątek - 12 września - w Lipsku zdarzył się kolejny niebezpieczny wypadek z udziałem hulajnogi elektrycznej i dwójki nieletnich. Jadąc chodnikiem, czternastoletni chłopak potrącił stojącą tam równolatkę, która przebywała z koleżankami. Młody sprawca nawet się nie zatrzymał, żeby sprawdzić, czy dziewczyna ma się dobrze. Oddalił się z miejsca zdarzenia zaraz po tym, jak do niego doprowadził.
Funkcjonariuszom jednak bardzo prędko udało się ustalić tożsamość czternastolatka. Sama dziewczynka doznała urazu ręki i zębów. Wezwane na miejsce służby medyczne postanowiły o konieczności przewiezienia poszkodowanej do szpitala. Sprawca odpowie za swoje postępowanie przed sądem.
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie