
Tym razem funkcjonariuszy wezwano na Wolę. W jednej z piekarni pewien mężczyzna... położył się spać.
Wczoraj (czwartek, 23 listopada) jeszcze przed godziną 11.00, strażnicy miejscy odebrali zgłoszenie z piekarni przy ul. Górczewskiej na Woli. Zgłaszająca osoba poinformowała ich o - jak wówczas można było pomyśleć - nietrzeźwym mężczyźnie, śpiącym pod stolikami dla klientów.
Kiedy mundurowi próbowali dobudzić 44-latka, ten tylko niezrozumiale bełkotał. Wszystko faktycznie wskazywało na to, że mężczyzna pojedzie prosto do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych. Przyszedł jednak taki moment, w którym z portfela delikwenta wypadła mała torebka z zielono-brunatnym suszem roślinnym. W końcu właściciel przyznał, że było to tzw. "zioło".
Na miejsce wezwano więc policjantów, którzy przejęli i sprawę, i "zielarza".
Źródło: Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie