
Dzisiaj pod Sejmem zebrały się tłumy kobiet by wyrazić swój sprzeciw wobec zaostrzeniu przepisów aborcyjnych. Jest to kontynuacja wielkiego protestu który odbył się 3 października pod kolumną Zygmunta.
Podczas dzisiejszej manifestacji padło wiele ostrych słów. Wśród protestujących kobiet można było również zauważyć liczne transparenty, niestety nie wszystkie nadają się do cytowania. Nie wszystkie uczestniczki również były zadowolone z jego przebiegu.
- Brałam udział w czarnym proteście na początku miesiąca i w tym dzisiejszym. Jednak dochodzę do wniosku, że nie do końca o prawa kobiet tutaj chodzi, a o zbicie politycznego kapitału. Jestem przeciwniczką tak radykalnego zaostrzenia ustawy aborcyjnej, dlatego dołączyłam do czarnego protestu, ale sprowadzono go na złe tory. Nie merytoryczne argumenty się liczą, nie dyskusja, a wulgarne, ostre hasła. To tylko wywołuje agresję, której nie jestem zwolenniczką. - mówi nam jedna z uczestniczek.
Protest ma być kontynuowany również w poniedziałek. Na „Patelni”od 8 do 18 będą zbierane podpisy pod petycją, która następnie trafi do parlamentu. Kobiety będą również odwiedzały biura poszczególnych partii politycznych i wręczały swoje postulaty.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie