
W miniony czwartek pożegnaliśmy ikonę polskiego sportu. Lekkoatletka, którą kochała cała Polska spoczęła na warszawskich Powązkach.
Cicha, skromna, przyjacielska, prawdziwa dama i królowa sportu – tak wspominali ją wszyscy podczas uroczystości żałobnych.
Irena Szewińska to największa legenda polskiego sportu. W całej historii nie było tak utytułowanej lekkoatletki. Zdobyła 7 medali olimpijskich, 12 razy biła rekordy świata.
O jej śmierci poinformowali mąż i syn i tu warto wspomnieć, że poza miłością do sportu, to właśnie rodzina była na pierwszym miejscu u naszej wielkiej sportsmenki.
- Za moimi sukcesami stali najbliżsi - mówiła jakiś czas temu Irena Szewińska w wywiadzie dla "Twojego Stylu". - Cieszę się, że nigdy nie musiałam wybierać między karierą a rodziną. Zawsze mogłam liczyć na męża, który był również moim trenerem!
Tłum, który przyszedł pożegnać Irenę Szewińską zbierał się już przed godziną 13. Na uroczystość przyjechało wiele znaczących w kraju osób, w tym sam prezydent Andrzej Duda. O godzinie 13 odprawiono mszę w Katedrze Wojska Polskiego.
- Irena Szewińska była wielką damą, która uważała, że jest zobowiązana, by po swojej karierze zawodniczej, pełnić misję wobec lekkiej atletyki, sportu i społeczeństwa. Do samego końca tę misję realizowała - wspominał Robert Korzeniowski.
Poruszających słów nie zabrakło też od prowadzącego nabożeństwo, ks. Mariana Florczyka.
- Walczyła dzielnie. Jest czas narodzenia i czas umierania. Odeszła. Ten czas ziemski dla niej się skończył. Odeszła wielka mistrzyni, troskliwa matka i sławna Polka. Księga jej życia już się zamknęła. Szkoda, wielka strata – mówił.
Po mszy św. kondukt żałobny udał do mogiły na Powązkach gdzie padły kolejne wzruszające słowa pożegnania, m.in. od prezydenta.
Za organizację uroczystości pogrzebowych odpowiedzialne było Miejskie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych Sp. z o.o. - jedna z najstarszych marek działających w stolicy z branży funeralnej i jedna z największych tego typu firm w Polsce. Firma ta odpowiedzialna była m.in. za organizację uroczystości pogrzebowych po katastrofie smoleńskiej w 2010 roku. Od dłuższego czasu zajmuje się również wspieraniem weteranów wojennych poszkodowanych w wyniku walk na froncie poza granicami Polski oraz uczestniczy w przedsięwzięciach realizowanych przez m.st. Warszawę.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wspaniała zawodniczka i kobieta. Będzie jej brakowało. Uroczystości godne tak wyjątkowej osoby.