Jak sytuację w polskim sporcie postrzega srebrna medalistka ME Ludwika Chewińska?

Ludwika Chewińska jest znaną polską lekkoatletką. W pchnięciu kulą reprezentowała nasz kraj przez wiele lat, zdobyła m. in. srebrny medal w halowych mistrzostwach Europy w Rotterdamie. Jej rekord Polski nie został jeszcze pobity.

Dziś kandyduje z ramienia Bezpartyjnych do Sejmiku Województwa Mazowieckiego z okręgu nr 7.

Czemu zdecydowała się Pani kandydować z ramienia Bezpartyjnych?

Nigdy w swoim życiu nie należałam do żadnej partii, jednak jak każdy obywatel obserwuję to co dzieje się w mojej okolicy. Nie jestem zadowolona z partyjnych rządów i uważam, że mieszkańcy poradzą sobie bez partii i sami lepiej zadbają o swoje małe ojczyzny. Bezpartyjni są ruchem skupiającym ludzi, którym zależy nie na politycznej karierze, tylko na rozwoju swoich miast, gmin czy powiatów.

Co chciałaby Pani zmienić w pierwszej kolejności w okręgu w którym Pani mieszka lub na Mazowszu?

Uważam, że infrastruktura sportowa, którą mamy w okolicy jest niesamowicie zaniedbana. Gdy jeździłam po Mazowszu w poszukiwaniu obiektów sportowych zauważyłam, że nasza młodzież po prostu nie ma gdzie trenować! Byłam w Serocku, Piasecznie, Pruszkowie i wielu innych miejscowościach. Dziwimy się, że młodzi ludzie coraz więcej czasu spędzają przy komputerze – ale my jako dorośli nie zadbaliśmy o to, żeby te dzieciaki miały gdzie spędzać swój czas wolny! Należy zainwestować w infrastrukturę sportową, aby młodzież miała większą możliwość rozwijania się.

Najpopularniejszym sportem w Polsce jest piłka nożna w której od lat jednak nie odnosimy sukcesów. Sportowcy, którzy zdobywają medale np. na Igrzyskach Olimpijskich często nie mają gdzie trenować mimo tego, że swoimi osiągnięciami rozsławiają nasz kraj. Jak moglibyśmy ich wspomóc?

Sportowcy w Polsce osiągają swoje sukcesy często pomimo kłód rzucanych im pod nogi z każdej strony. Sama doskonale pamiętam w jakich warunkach musiałam trenować, ale jednak dzięki własnemu uporowi zdobyłam srebrny medal mistrzostw Europy. W ostatnich latach w Polsce powstało wiele boisk piłkarskich, jednak zupełnie zapomniano o lekkoatletyce. Musimy zadbać o wszystkie dzieciaki, nie tylko o te, które lubią grać w piłkę nożną. Jednak infrastruktura sportowa to jedno, potrzebujmy również wykwalifikowanej kadry trenerskiej, która w odpowiedni sposób pokierowałaby młodzieżą. Szkolenie dzieci na sportowców zaczyna się już przecież od wczesnych lat szkolnych. Gdybyśmy zadbali o nauczycieli wychowania fizycznego, mieliby oni większy komfort pracy - co przełożyłoby się na lepsze osiągnięcia dzieciaków już od ich najmłodszych lat. Dzisiejsza sytuacja w sporcie jest niestety wynikiem wieloletnich zaniedbań na wielu płaszczyznach. Musimy zacząć od podstaw, aby w przyszłości zaprocentowało to jeszcze lepszymi wynikami polskich sportowców. Skoro mamy tak wielu utalentowanych młodych ludzi, którzy już dziś zdobywają wiele medali w lekkoatletyce, to pomyślmy jakie sukcesy odnosiłaby Polska gdybyśmy zapewnili im lepsze zaplecze infrastrukturalne czy trenerskie.  

Fot. youtube