
Pamiętam Trakt Królewski jeszcze z połowy lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Można wtedy było po Krakowskim Przedmieściu poruszać się w obu kierunkach samochodem i była to dobra droga dojazdowa na Żoliborz, jak i na Bielany. Co ciekawe nigdy nie stały tam korki i nie było dużego ruchu i bez większego problemu można było znaleźć miejsce do zaparkowania samochodu. Krakowskie Przedmieście miało asfaltową nawierzchnię i bardzo głębokie koleiny, które powstawały głównie przy przystankach autobusowych. Były tak głębokie, że trzeba było uważać, aby w nie nie wjechać, ponieważ można było poważnie uszkodzić samochód. W 2007 roku Krakowskie Przedmieście przeszło trwający ponad rok gruntowny remont kapitalny polegający na wymianie nawierzchni i chodników. Jak zawsze nie obyło się bez związanej z remontem afery jednak na szczęście, skończyło się na sądowej ugodzie z wykonawcą, dzięki czemu remont, kosztował dodatkowe kilkanaście milionów złotych.
Po remoncie zamknięto ulicę dla samochodów osobowych, pozostawiając ruch taksówek i autobusów. W zasadzie powinno zrobić się całkiem odwrotnie, gdyż to autobusy najbardziej niszczyły nawierzchnię. Na efekty nie trzeba było długo czekać i już wkrótce trzeba było uzupełniać braki w kostce, którą wyrywały koła ciężkich autobusów a na przystanki, powróciły głębokie koleiny. Prowizoryczny remont na niewiele się zdał i w przyszłym roku na Krakowskim Przedmieściu mają być prowadzone kolejne prace remontowe nawierzchni, których efekty nietrudno przewidzieć. Remont z 2007 roku był zwykłą fuszerką i tak naprawdę doraźne remonty nie przyniosą poprawy i w końcu Trakt Królewski na tym odcinku stanie się nieprzejezdny. Najlepszym rozwiązaniem byłby gruntowny remont i położenie nowej nawierzchni na całej ulicy co zapewne, wyszłoby znacznie taniej niż naprawy uszkadzanej co rusz nawierzchni.
Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie