
30-letni obywatel Ukrainy podejrzany o usiłowanie zabójstwa został zatrzymany. Ofiara napastnika trafiła do szpitala z raną kłutą pod specjalistyczną opiekę. Wolscy policjanci ustalili przebieg zdarzenia. Pomimo zadanych ciosów nożem jednej osobie, miał on również zaatakować i grozić innemu mężczyźnie. 30-latkowi grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
W noc z niedzieli na poniedziałek policjanci z Woli dostali powiadomienie o mężczyźnie, który został ugodzony nożem. Pokrzywdzony miał ranę kłutą klatki piersiowej. Karetka pogotowia zabrała go do szpitala, gdzie została udzielona mu specjalistyczna pomoc medyczna. Z ustaleń okoliczności zdarzenia wynika, że związek ze sprawą ma 30-letni obywatel Ukrainy, który został zatrzymany i doprowadzony do Komendy Rejonowej Policji na Woli niedługo po zdarzeniu.
Śledztwo prowadzi wolska prokuratura. Do wyjaśnienia okoliczności sprawy dołączyli się funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. W trakcie przesłuchania zatrzymany obywatel Ukrainy próbował wprowadzić w błąd policjantów co do okoliczności zdarzenia. Uzyskane w toku śledztwa dowody pozwoliły na potwierdzenie jego udziału w ataku. Z ustaleń okoliczności wynika, że pomiędzy mężczyznami doszło do kłótni, w wyniku której 30-latek zaatakował nożem pokrzywdzonego. Zaraz po tym opuścił miejsce zbrodni.
Obywatel Ukrainy usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa oraz gróźb karalnych i uszkodzenia ciała innego mężczyzny. Prokurator poparł wniosek policjantów o zastosowanie wobec 30-latka środka izolacyjnego. Sąd zadecydował o tymczasowym areszcie na trzy miesiące. Za to przestępstwo zatrzymanemu grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie