Reklama

Strażniczka wybierała się do pracy. Po drodze napotkała... płonące auto

Wtorkowy poranek należał raczej do chaotycznych. Dlaczego? Strażniczka zmierzająca do pracy... trafiła na pożar.

Wtorek nie dla wszystkich zaczął się spokojnie. Wszystko działo się około godziny 6.30, na Białołęce, na skrzyżowaniu ul. Czajki i ul. Czystej Wody. Strażniczka miejska zmierzała akurat do pracy, gdy na skraju lasu zauważyła palący się samochód...

Ogień sięgał parę metrów powyżej koron drzew. Funkcjonariuszka zaparkowała więc z dala od pożaru; zauważyła też, że w pobliżu płomieni zatrzymuje się też inne auto. Dwóch młodych obywateli Ukrainy - prawdopodobnie pracowników budowy prowadzonej niedaleko - podbiegło do płonącego wraku, żeby sprawdzić, czy w środku nie ma ludzi. 

Strażniczka podziękowała mężczyznom za zaangażowanie, lecz nakazała niezwłocznie opuścić zagrożony teren. Sama zaś powiadomiła straż pożarną. Kilka minut później pożar samochodu został opanowany. W środku na szczęście nikogo nie było!

Źródło: Straż Miejska w Warszawie

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Wciągarka elektryczna

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 26/07/2024 10:21
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do