
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na terenie budowy w Wawrze w Warszawie. Na miejscu lądował śmigłowiec. Co się stało?
Wczoraj w godzinach wieczornych dokonano makabrycznego odkrycia pod Warszawą. Pisaliśmy również o nocnym wypadku na drodze krajowej numer 61 oraz ciele dwunastoletniego chłopca, które znaleziono w innym województwie.
Także w miniony wtorek - 22 lipca - ale około godziny 16.00 i to w samej stolicy Polski, służby odebrały zgłoszenie o strasznym wypadku, jaki miał miejsce na terenie budowy w Wawrze, w rejonie ulic Sóweczki i Ptaków Leśnych. Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny, który w trakcie plac na placu budowy spadł z wysokości około czterech metrów i nie wykazywał funkcji życiowych, jak przekazał serwis informacyjny Miejski Reporter.
Służby, które natychmiastowo zareagowały i przybyły na miejsce, bez wahania przejęły resuscytację krążeniowo-oddechową od świadków całego zajścia. Poszkodowany 40-letni obywatel Ukrainy został w końcu przetransportowany do szpitala, ale niestety jego życia nie udało się uratować: zmarł na skutek odniesionych obrażeń.
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie