Widziałam najwyższy pomnik Fryderyka Chopina na świecie. Nie znajduje się w Łazienkach Królewskich!

Pomnik Fryderyka Chopina w Łazienkach Królewskich w Warszawie jest jednym z najpopularniejszych miejsc do zobaczenia podczas zwiedzania stolicy. Posąg jednego z najwybitniejszych Polaków w dziejach można zobaczyć również w wielu innych miastach polskich, m.in. w Krakowie czy we Wrocławiu. Nie spodziewałam się jednak, że najwyższy na świecie monument rodaka zobaczę... w szanghajskim parku.

Park im. dr Sut Jat-sena. Miejsce oddalone od największych atrakcji Szanghaju, cieszące się zainteresowaniem okolicznych mieszkańców. Na miejscu można dostrzec ludzi śpiewających karaoke, seniorów uprawiających gimnastykę do muzyki, czy dzieci grające w piłkę.

Park, chociaż zadbany i czysty, jak wiele miejsc w Chinach, dla okolicznych nie wyróżnia się jednak niczym szczególnym. Za to Polacy mają powody, aby zatrzymać się tam chociaż na chwilę. W centralnym punkcie parku znajduje się pomnik jednego z najwybitniejszych Polaków w dziejach - Fryderyka Chopina. Skąd i dlaczego on się tam wziął?

Jak podaje Wikipedia, wszystko zaczęło się od dwóch pomysłodawców - chińskiego przedsiębiorcy z polskim obywatelstwem - Yu Jiana oraz sekretarza generalnego Międzynarodowej Federacji im. Fryderyka Chopina w Warszawie.

Autorstwem zajęła się pochodząca z Szanghaju artystka - Lu Pin, która studiowała na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Pomnik wykonano w Gliwicach, skąd został przetransportowany do Państwa Środka. Pomnik Fryderyka Chopina w Szanghaju, wraz z cokołem, mierzy 7 metrów, co sprawia, że przewyższa on nasz warszawski monument z Łazienek Królewskich, a więc ma on status najwyższego pomika Fryderyka Chopina na świecie.

Chińczycy zapytani o sławnych Polaków, w większości, bez wahania odpowiadają - Robert Lewandowski. Nie oznacza to jednak, że ich wiedza o naszych wybitnych rodakach ogranicza się wyłącznie do jednego nazwiska. Jeden z polskich studentów, Kordian, mieszkający w Szanghaju już parę ładnych lat, powiedział mi, że wielokrotnie, Chińczycy kojarzyli z Polską również Marię Skłodowską-Curie oraz właśnie Fryderyka Chopina. Uważam, że posąg naszego znakomitego artysty w Szanghaju do niski ukłon w jego kierunku, a nawet ukłon w kierunku całej Polski.

Pomnik Fryderyka Chopina odsłonięty 3 marca 2007 roku w parku im dr. Sun Jat-sena w Szanghaju. Stał się drugim pomnikiem cudzoziemca na terenie całego miasta. Tak, to właśnie Polak został wybrany, jako drugi,  spośród obcokrajowców! Pierwszym był Aleksander Puszkin, którego popiersie zostało odsłonięte w latach 30. XX wieku. Ten ruch świadczy nie tylko o samej wiedzy o życiu i twórczości Chopina, ale wyraża również wiele szacunku w jego kierunku.

Uroczyste otwarcie - jak już wspomniałam - odbyło się 3 marca 2007 roku przy akompaniamencie poloneza As-dur odegranego przez szanghajskich uczniów. W uroczystości wzięli udział m.in. wiceminister kultury Krzysztof Olendzki oraz wicemarszałek Sejmu Wojciech Olejniczak.

Pomnik Fryderyka Chopina stoi w centralnym miejscu parku im. dr. Sun Jat-sena. W letnie popołudnie spędzają tam czas całe rodziny, wiele osób urządza pikniki, czy gra...w piłkę. Niestety, instrumentu muzycznego bliskiego naszemu kompozytorowi nie zauważyłam. A szkoda. Wokół pomnika można również zobaczyć pamiątkową tablicę w języku polskim i chińskim. Sami Chińczycy, przynajmniej ci, których udało mi się zapytać, nie wiedzieli, że siedzą przy pomniku "Frycka". Nie wiedzieli, kim był. Dziwili się, kiedy z wielkim zaangażowaniem próbowałam uchwycić w obiektyw wszystkie jego detale. Ale jak mogło być inaczej? To wielka duma. I obowiązkowy punkt na mapie Szanghaju!