
Wielkie zamieszanie przed jednym z klubów na Pradze-Południe. Do pożaru, a właściwie podpalenia dwóch pojazdów, doszło w godzinach porannych.
W ten poniedziałek - 14 lipca - na trasie S8 niemalże doszło do tragedii, a w podwarszawskiej miejscowości miał miejsce straszny, śmiertelny wypadek drogowy.
Tego samego dnia, ale w godzinach porannych, bo przed godziną 10.00, to na Pradze-Południe miało miejsce zaskakujące zdarzenie. Doszło wówczas do podpalenia, w wyniku którego spłonęły dwa samochody osobowe, które były spokojnie zaparkowane przed znanym klubem Explosion na Wale Miedzeszyńskim w Warszawie.
Akcja gaśnicza nie była zbyt długa, bo strażakom już po chwili udało się sukcesywnie zwalczyć płomienie. Jednakże pojazdy zostały doszczętnie zniszczone, nawet jeśli nie było osób poszkodowanych. Zgodnie z tym, co na razie wiemy, przyczyną całego zamieszania faktycznie, prawdopodobnie było celowe działanie. Sprawca na razie nie został ujęty czy choćby nawet zidentyfikowany. Oblał oba samochody benzyną, po czym podpalił i zbiegł z miejsca zdarzenia. Teraz policja prowadzi śledztwo.
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie